Nie chodzi mi nawet o ten prędkościomierz tylko ogólne rozwiązania tzn. zawieszenie przednie, a co do tego stwierdzenia to potwierdziło się to dzisiaj przy wyciąganiu skrzyni. W alfie jest to przerąbana robota, a mam porównanie z Lancią, Fiatem dohc-em co też nie jest tam fajne. Co do prędkościomierza to jeszcze nie znalazłem przyczyny dlaczego nie działa, ale obrotomierz znalazłem, bo gdzieś tak w połowie od cewki był przewód przerwany.
Wydaje mi się, że jeśli wcześniej podczas jazdy prędkościomierz podskakiwał to może być właśnie czujnik uwalony, od czego jeszcze może pasować tylko 33, czy jeszcze może 145.