A ona od 145/6 wieksza jedynie o kawałek blachy w postaci kufra. Wydaje mi się ze to troche lepszy wybór bo z jednym z wymienionych silników kiedys tez bedzie warta uwagi jako ostatni model obok 164 w ktorym montowano te slynne jednostki.
A ona od 145/6 wieksza jedynie o kawałek blachy w postaci kufra. Wydaje mi się ze to troche lepszy wybór bo z jednym z wymienionych silników kiedys tez bedzie warta uwagi jako ostatni model obok 164 w ktorym montowano te slynne jednostki.
Jeżeli chodzi o 145/6 to polecam znaleźć z 1.6 boxerem bo 1.4 to za mało (jeździłem 9lat to wiem co mówię). Jak już kupisz wyciagasz silnik i remontujesz głowice (regeneracja wałków i nowe popychacze najlepiej INA od VW), jak będziesz dbał o stan i jakość oleju to silnik nie do zajechania. A największym plusem są ceny części do tych modeli, np. ostatni mój mały przegląd przed sprzedażą : przewody zapłonowe, świece, filtr powietrza = 90zł
Pzdr
AR 146 1.4 BOXER, AR 147TI 1.6 TS, AR 166 3.0 V6
Za tydzień będę miał 155 w Warszawie,więc oczywiście jak coś to zapraszam na rundkęale od razu uprzedzam,polegniesz na punkcie taj Alfy
wystarczy raz dotknąć,przyjechać się,posłuchać i chłopie przepadłeś
![]()
Do tego jak 146 wygląda... jak lekko niedorozwinięta a 155 jest elegancka.
No teraz to mnie lekko wkurzyłeś, Ja nie napisałem że 155 to Fiat Tempra z znaczkiem Alfy
A tak na poważnie to wiem że wielu użytkowników tego forum uważa 146 za jedną z brzydszych Alf a Ja byłem i jestem w niej "zakochany" plus niesamowity dźwięk boxerka!! Szkoda że Alfa już nigdy nie zrobi samochodu z silnikiem typu boxer![]()
AR 146 1.4 BOXER, AR 147TI 1.6 TS, AR 166 3.0 V6
I tu się zdziwisz. Ten silnik to padaczka! Włosi wymyślili nowy stop - gównolint i zaczęli go powszechnie stosować przy produkcji silników. Do tego drogie świece, wujowy wariaor, itd. No i oczywiście szykuj kaskę na generalny remont tego szrota. A to nie jest tania sprawa. TS 16V to zło w najczystszej postaci mimo, że fajowo jeździ.