Cześć.
W tym lub następnym miesiącu stanę się właścicielem mojej pierwszej Alfy. Wybór padł na 147. Będzie to mój drugi samochód po starym Oplu Vectra B. Od początku wiedziałem, że będę potrzebował niewielkiego auta(klasa kompakt) w dieslu, które ułatwi mi codzienny dojazd na uczelnię(jakieś 30-35km) i swoim spalaniem nie zrujnuje przy tym mojego budżetu. Rozglądałem się m.in za Peugeotami 207 czy Mazdami 3, ale w każdym z nich coś mi nie pasowało. To dosyć nijakie auta, których jeżdżą tysiące po naszych drogach i niczym się nie wyróżniają. Oczywiście wtedy wiedziałem o istnieniu 147, ale nie kojarzyłem egzemplarza poliftingowego, a w tych sprzed 2004 roku odpychał mnie przód, który mi się nie podobał. Alfa ma wszystko: charakter, wygląd, klasę, pięknie wykonane detale, przyspieszenie i komfort prowadzenia a także co ważne (podobno) mało awaryjny silnik 1.9 JTD, a że do dyspozycji mam około 15 tyś, (chyba)nie ma lepszego kandydata niż ta mała Alfa Romeo. Znalezienie odpowiedniego egzemplarza powierzyłem znajomemu, który od długiego czasu sprowadza samochody z Niemiec. Znając możliwości handlarzy i swoje jednak niewielkie pojęcie nt motoryzacji odpuściłem sobie kupowanie samochodu z allegro czy otomoto.
W związku ze zbliżającą się szczęśliwą chwilą mam kilka pytań do was, bardziej doświadczonych użytkowników tego modelu. Na co zwrócić uwagę przy kupowaniu poza stanem zawieszenia(słyszałem że jest dużo wahaczy o małej żywotności i drogich przy wymianie) oraz rozrządem(bo podobno wymieniać należy już co 50k km)? Czy ten model jest na prawde tak awaryjny jak się o nim mówi? Pewnie nie będę robił rocznie więcej niż 10 tyś km, czy koszty utrzymania tego wozu nie skłonią mnie do myślenia "czemu nie kupiłem tego nudnego golfa którym jeździ co trzeci polak"? I oczywiście jak dbać o Alfę, aby służyła jak najdłużej i jak najrzadziej się psuła.
Z góry dzięki za odpowiedzi. Pozdrawiam.