Jezeli komus Alfa szarpie to proponuje przejazdzke RadicalemTam ma sie wrazenie ze sprzeglo dziala zero-jedynkowo i ruszenie na poczatku naprawde graniczy z cudem jak ktos wczesniej nie mial do czynienia z taka reakcja sprzegla.
A co do Yeti znajomy ma jako auto w firmie, jak mi powiedzial ile juz wlozyl w jego naprawy to mnie zamurowalo ( remont silnika przez wadliwy lanuch rozrzadu, turbo, chyba wszystkie pompy jakie w niej zamontowali, kilka pompowtryskiwaczy i kilka juz innych drobiazgow juz przy tym ).
Znajomy chyba nieco przesadził. Łańcuch jest w benzynowych silnikach TSI. Wadliwy łańcuch (a nawet dokładnie: napinacz) był w 1.2 TSI i była/jest na niego akcja serwisowa, więc ASO go wymienia za darmo. Pompowtryskiwaczy w Yeti nie było. W TDI jest common-rail oraz pasek. Wtryskiwacze, zawsze się mogą zepsuć, ale nie padają same z siebie. Yeti doskwiera właściwie tylko jedna przypadłość i nie dotyczy ona silnika, osprzętu, elektroniki etc... Ale chyba robimy nieco offtopa
Sam sie zastanawiam czemu moje Yeti wzbudza takie poruszenie tutaj. To jest naprawde fajne wozidełko, szczególnie z napędem na 4 koła![]()
Ostatnio edytowane przez Imć ; 05-08-2015 o 19:52 Powód: bo tak!
Panowie koniec piszemy o Italia cars
Wysłane z mojego QUANTUM_2_500 przy użyciu Tapatalka
Panowie ale piszecie farmazony . Julką jezdzi się rewelacyjnie przede wszystkim właśnie po miescie-szybko sprawnie i dynamicznie. Ja jeżdzę głównie po mieście na normalu i takich problemów nie zauważyłem , czy lato czy zima jeździ się tak samo . No wiadomo ekologia robi swoje , zaraz po ruszeniu jak silnik zimny to po dodaniu gazu potrafi lekko zdławić ale to zasługa eco i celowego zubożenia mieszanki przez ecu -nie jest to zresztą rzecz ktora jakoś utrudnia jazdę.Trochę się podgrzeje i efektu nie ma-to przecież normalne jest . Sprzęgło łapie zawsze tak samo no bo co ma sprzegło do poszczególnych trybów -nic, gaz jest bardziej czuły -troche większy moment ale wszystko jest do opanowania. U mnie dynamic nie jest zapamietywany i w sumie mi to zupełnie nie przeszkadza bo tak do codziennej jazdy po miescie wydaje mi się że się nie bardzo nadaje ale pewnie dlatego że go używam sporadycznie, pewnie można się też przyzwyczaić.Proponuję też nie wprowadzać potencjalnych przyszłych nabywców w błąd i powstrzymywać sie od takich uogólnień- nie ma co wyciągać wniosków na podstawie własnego przypadku lub nawet kilku jednostkowych (zakladając że są słuszne-że faktycznie maja jakas usterke a nie że problem wynika z braku wprawy kierowcy w ruszaniu autem), ileś setek tysięcy tych silników jeżdzi i nie mają one problemu z konfiguracją
Ostatnio edytowane przez tx555 ; 06-08-2015 o 22:50