Tak![]()
W mojej 156 jest podobnie. Nie raz na 14 litrach jazdy po mieście zrobię 130 km gdzie już wydaje mi się, że w zbiorniku jest sucho, a nie raz na 10 litrach także po mieście zrobię 125 i jeszcze wskazówka nie leży. Najlepiej przywyknąc![]()
u mie jest tak raz mam rezerwe po 2 dniach pol baku wskaznik wariuje ale tankowac i tak musze 12 l na 100 km lekka noga przyzwyczaj sie i patrz ile km zrobiles i tankuj jak kazda kobieta zrobi cie w konia a zaraz poprawi chumor
jak napisałem wcześniej nie pędzę 156 choć 144 Koni kusi
.... 3 tys. obr. max (staram się ekonomicznie jeździć)
wskaźnik czasem pokaże rezerwę, a czasem wskazuje nad zerem, na razie zrobiłem 250 km. swoja AR
![]()
ja sie do tego przyzwyczaiłem, ale jak u mnie zaczyna świecić rezerwa to potrafię 200 km przejechać...
kolego ja nie patrze na takie rzeczy bo to nie są problemy, wiadomo że nasze piękności spalą zawsze tyle ile im wlejesz, więc o co chodzi?? Po co się martwić na wyrost, z wskaźnik fiksuje od zawsze czyli od nowego auta i jest to jedna z wad naszego modelu, ale czego się nie wybacza takiej kobiecie, szczególnie takiej kobiecie.
Niech Alfa będzie błogosławiona, niech każda jej droga będzie wysławiona...
NO to nieźle ale ja tak nie liczę, że tyle zrobięPrawdopodobnie przejadę na 1/2 baku 300km, mam nadzieje że więcej
![]()
U mnie syczy jak odkręcam korek w baku, jest sposób żeby to poprawić ? Z tego co widzę nie przejmować się tym ?Czy na prawdę jest to większy mankament i wymaga to korekty, czy się przyzwyczaić do "swojej kobiety"
?