Może tak trochę inaczej zapytam, ale po jakim czasie u was silnik osiąga 90stopni? u mnie trwa to chyba dosyć długo, nieraz przejadę 15km część miasta część poza i nie osiągnie tej temperatury.
Może tak trochę inaczej zapytam, ale po jakim czasie u was silnik osiąga 90stopni? u mnie trwa to chyba dosyć długo, nieraz przejadę 15km część miasta część poza i nie osiągnie tej temperatury.
Przy obecnych temperaturach o wczesnym poranku (okolice 12st) potrzebuje jakieś 5-8km na osiągnięcie 90st. To przy spokojnej jeździe, bo nie pałuje na zimno. Z tym że mam zaślepiony egr a to ponoć przedłuża nagrzewanie.
Co do moich perypetii z ruszającą się wskazówką... Dzisiaj działała wzorowo. Prawdopodobnie coś nie zawsze łączy.
ja nie mam zaślepionego egr a i tak dogrzewa się dłużej. przy powrocie z pracy jak np dziś, temperatura na zewnątrz 23st, pierwsze 8km w mieście następne 10km poza miastem i jak wjeżdżałem do garażu to było w okolicach 85st dopiero, a podczas wyjazdu z miasta było 70. Nie wiem czy to dobre wskazania...
EDIT
Ok będzie termostat do wymiany, poczytałem i wywnioskowałem że nie ma bata o tak długi rozgrzew.
Ostatnio edytowane przez adas.j ; 04-09-2015 o 18:13
U mnie dziś (~22 stopnie) po 3 kilometrach dopiero przestał komputer działać w trybie "delikutaśnym", tzn. że wtedy wskoczyła pierwsza albo druga kreska.