Witam, posiadam Alfę 156 1.9 jtd 8v 110km po chipie. Od pewnego czasu borykam się z problemem, że bella raz ruszy bez żadnych oporów (wibracji), drugi raz dzieje się tak jakbym ruszał samym sprzęgłem pod górkę. Mechanik stwierdził, że winne są poduszki silnika. Skoro winne są poduszki silnika to szarpanie powinno występować za każdym razem (moje zdanie). Sprawdzałem też koło dwumasowe "domowymi sposobami" i myślę, że jeszcze nie jest jego czas. Wymieniłem drążek reakcyjny i minimalnie jest lepiej. Dodam też, że mam do wymiany 1 świecę żarówą, ale myślę, że w tym przypadku nie jest ona winna. Szarpanie występuje na zimnym, jak i na ciepłym silniku, lecz na ciepłym jest trochę łagodniej. Jeśli ktoś wie coś na ten temat proszę pisać
Pozdrawiam.