Witam,
zauważyłem dziś problem który pojawił się w 1.9 JTD 115KM. Przy odpaleniu silnika przez 5-10 sekund mniej więcej słychać hałas spod maski ciężko mi już w tym momencie zlokalizować okolicę dokładną. Jest to jakby dzwonienie, stukanie, rzegotanie - ciężko znaleźć określenie. NIE jest to hałas w rytm pracy silnika, nierytmiczny. Niezależnie od tego czy silnik ciepły czy zimny. Niezależnie od wciśnięcia sprzęgła. BRAK błędów w FES. Jak sprawdzałem to 8,9 na 10 prób uruchomienia to było - więc prawie za każdym razem. Jedyne co zauważyłem to, że jak się przekręci kluczyk od razu w pozycje rozruch to występuje to głośniej i prawie zawsze. Jak przekręcę kluczyk na MAR zaczekam aż kontrolki zgasną to wydaje mi się na tą chwilę że mniej i znacznie ciszej. Nie jestem pewien na 100% nie chce sugerować. Problem tylko przy uruchamianiu silnika jak po paru sekundach przestanie coś się tłuc postukiwać to potem już normalnie pracuje jak zawsze, normalnie jeździ wszystko jest jak zwykle bez żadnych efektów.
Jakiekolwiek propozycje? Bo jestem zrezygnowany.