Pokaż wyniki od 1 do 7 z 7

Temat: Rzężenie przy przyśpieszaniu na jedynce

  1. #1
    ZBANOWANY Maniak resoraków
    Dołączył
    07 2015
    Mieszka w
    silesia
    Auto
    Alfa 156
    Postów
    43

    Domyślnie Rzężenie przy przyśpieszaniu na jedynce

    Hej

    to mam chyba pierwszy wątek awaryjny . Czyżby autko pokazywało dusze .

    Więc tak, dotąd jeździłem z klimą z zamknietymi szybami i nic nie słyszałem, więc nie wiem czy to nowa kwestia czy już było. Otóż przy przyśpieszaniu na jedynce, właściwie ruszaniu, coś mocno rzęzi, taki dźwięk jakby się ocierały dwa metale, nie wiem jak to opisać. Wcześniej rzęziło mniej, było to jakby chwilowe przy mocniejszym dodaniu gazu tak tyrknęło jakby jakiś zabierak i potem cisza ale teraz na jedynce przy gwałtownym przyspieszaniu chyba mocno to słychać. Jak przyśpieszam powoli to znacznie mniej. Auto nie straciło mocy, właściwie to nawet jej nabrało, nie wiem czy pamiętacie ale pisałem że z początku wydawało mi się mułowate, no to już ładnie się zbiera ale właśnie pojawił się ten hałas.

    I jeszcze jedna kwestia, która mnie mocno irytuje to piszczenie opon przy skręcaniu. Nawet jakbym robił ten zakręt 10kmh to i tak piszczą. Co to jest? Opony? Mam standardowe opony 205.

    A jeszcze coś bo mierzyłem dziś auto miernikiem lakieru, ile właściwie może wskazywać, sprawdzałem w moim drugim aucie to wszędzie 150um, 170um, 200um rzadko a w alfie to nawet 350um a na tylnym nadkolu 650um więc pewnie szpachel machen. I czy w tylnych nadkolach tam wewnątrz jak się pomaca ma być taki jakby filc? Czy ma być blacha jak z przodu? W drugim aucie mam normalnie blache a w alfie coś miękkiego.

    Napiszcie co o tym myslicie, aha odkąd nalałem do zbiorniczka płynu chłodniczego to nie ucieka i jest ten sam poziom a auto się nie grzeje.

  2. #2
    Użytkownik Fachowiec Avatar ris
    Dołączył
    02 2014
    Mieszka w
    KRK
    Auto
    Alfa Romeo 159 2.0
    Postów
    2,195

    Domyślnie

    Cytat Napisał Arczi Zobacz post
    Hej

    to mam chyba pierwszy wątek awaryjny . Czyżby autko pokazywało dusze .

    Więc tak, dotąd jeździłem z klimą z zamknietymi szybami i nic nie słyszałem, więc nie wiem czy to nowa kwestia czy już było. Otóż przy przyśpieszaniu na jedynce, właściwie ruszaniu, coś mocno rzęzi, taki dźwięk jakby się ocierały dwa metale, nie wiem jak to opisać. Wcześniej rzęziło mniej, było to jakby chwilowe przy mocniejszym dodaniu gazu tak tyrknęło jakby jakiś zabierak i potem cisza ale teraz na jedynce przy gwałtownym przyspieszaniu chyba mocno to słychać. Jak przyśpieszam powoli to znacznie mniej. Auto nie straciło mocy, właściwie to nawet jej nabrało, nie wiem czy pamiętacie ale pisałem że z początku wydawało mi się mułowate, no to już ładnie się zbiera ale właśnie pojawił się ten hałas.

    I jeszcze jedna kwestia, która mnie mocno irytuje to piszczenie opon przy skręcaniu. Nawet jakbym robił ten zakręt 10kmh to i tak piszczą. Co to jest? Opony? Mam standardowe opony 205.

    A jeszcze coś bo mierzyłem dziś auto miernikiem lakieru, ile właściwie może wskazywać, sprawdzałem w moim drugim aucie to wszędzie 150um, 170um, 200um rzadko a w alfie to nawet 350um a na tylnym nadkolu 650um więc pewnie szpachel machen. I czy w tylnych nadkolach tam wewnątrz jak się pomaca ma być taki jakby filc? Czy ma być blacha jak z przodu? W drugim aucie mam normalnie blache a w alfie coś miękkiego.

    Napiszcie co o tym myslicie, aha odkąd nalałem do zbiorniczka płynu chłodniczego to nie ucieka i jest ten sam poziom a auto się nie grzeje.
    Co do rzędzenia to trudno z Twojego opisu coś wywnioskować. Piszczenie opon to zbieżność do roboty. A na nadkolach to jest taki sztuczny "filc"

    Tego tekstu z nalaniem płynu do zbiorniczka nie rozumiem To chyba dorze , ze nalałeś i nie ucieka.

  3. #3
    Użytkownik Znawca
    Dołączył
    03 2011
    Mieszka w
    Wieruszów
    Auto
    Alfa Romeo 156 2.0 JTS LPG 2002r po LF
    Postów
    1,982

    Domyślnie

    Cytat Napisał Arczi Zobacz post
    coś mocno rzęzi, taki dźwięk jakby się ocierały dwa metale, nie wiem jak to opisać. Wcześniej rzęziło mniej, było to jakby chwilowe przy mocniejszym dodaniu gazu tak tyrknęło jakby jakiś zabierak i potem cisza ale teraz na jedynce przy gwałtownym przyspieszaniu chyba mocno to słychać. Jak przyśpieszam powoli to znacznie mniej.
    Sprawdź układ wydechowy.
    Moja Bella

  4. #4
    ZBANOWANY Maniak resoraków
    Dołączył
    07 2015
    Mieszka w
    silesia
    Auto
    Alfa 156
    Postów
    43

    Domyślnie

    To rzężenie to jakby do bojtla wciepnonć pora krauz z łodkrynconymi deklami i iś na gruba, to tys tak bydzie larmować.

  5. #5
    Użytkownik Fachowiec Avatar ris
    Dołączył
    02 2014
    Mieszka w
    KRK
    Auto
    Alfa Romeo 159 2.0
    Postów
    2,195

    Domyślnie

    Cytat Napisał Arczi Zobacz post
    To rzężenie to jakby do bojtla wciepnonć pora krauz z łodkrynconymi deklami i iś na gruba, to tys tak bydzie larmować.

    To weź se ajzynblat wraź w beszong, postow se auto na borsztajnie i chechlaj.

  6. #6
    ZBANOWANY Maniak resoraków
    Dołączył
    07 2015
    Mieszka w
    silesia
    Auto
    Alfa 156
    Postów
    43

    Domyślnie

    Ja ino pieruńsko gorko i sie skopca jak wieprz. Dej no inkszo rada.

  7. #7
    Użytkownik Znawca Avatar Zenonzlasu
    Dołączył
    02 2015
    Mieszka w
    Rzeszów
    Auto
    Były: AR 156 JTD, AR 156 1.8 TS 144 KM | Zostało Reno, PT Cruiser i Lancia Thesis .
    Postów
    1,020

    Domyślnie

    Podepnę się. Od jakiegoś czasu podczas spokojnego ruszania/przyspieszania na jedynce i dwójce z przodu silnika dobiega odgłos dudnienia/wibrowania, najbardziej mi się to kojarzy z jakąś wibrującą plastikową rurą. Czasem bardziej to słychać, czasem prawie w ogóle. Dzisiaj dodatkowo doszedł ton metaliczny. Autem nie trzęsie, nie czuć wibrowania na kierownicy, żadnego stukania czy hałasu przy odpalaniu/gaszeniu, to coś objawia się wyłącznie dźwiękowo. Z tym że ten metaliczny podźwięk po kilkunastu minutach zaniknął, a samo dudnienie tez się zmniejszyło. Mam chytrą teorię, że spasowanie rur wydechu gdzieś się poprzestawiało, a gdy metal się rozszerzył od goracych spalin to zrobiło się ciaśniej i rura przestała chodzić. Co prawda gdy ruszam rurą to niby wszystko jest OK, a sam metaliczny odgłas dobiegał jakby z okolic podszybia (?), no ale może się dzwięk przenosi. W sobotę może uda skombinowac się kanał to się przyjrzę, ale chiałbym się zorientować, czy takie coś (zwłaszcza cichnięcie hałasu po rozgrzaniu się silnika) może być spowodowane jeszcze czymś innym? Mechanicznie jestem leszczem ;-).

    Gdy ruszam/przyspieszam dynamiczniej, hałasu nie ma albo prawie nie ma. Gazując na luzie nic nie słychać.
    Ostatnio edytowane przez Zenonzlasu ; 29-09-2015 o 18:25

Podobne wątki

  1. [159] drgania przy przyśpieszaniu
    Utworzone przez black 159 w dziale 159/Brera/Brera Spider
    Odpowiedzi: 49
    Ostatni post / autor: 15-04-2025, 21:00
  2. [159] Sportwagon - wyczuwam drgania przy powolnym przyśpieszaniu przy prędkości 20-30 km/h
    Utworzone przez axel40 w dziale 159/Brera/Brera Spider
    Odpowiedzi: 38
    Ostatni post / autor: 18-08-2023, 16:40
  3. [159] Skrzypienie przy przyśpieszaniu, ustepuje przy puszczeniu gazu. Wahacz górny?
    Utworzone przez robbie w dziale 159/Brera/Brera Spider
    Odpowiedzi: 23
    Ostatni post / autor: 15-11-2016, 17:34
  4. [Brera] szarpanie przy przy przyśpieszaniu, kontrolka silnika
    Utworzone przez dandel84 w dziale 159/Brera/Brera Spider
    Odpowiedzi: 5
    Ostatni post / autor: 06-07-2014, 09:50
  5. AR 147 1.9 jtd świszczy przy przyśpieszaniu
    Utworzone przez michal9916 w dziale 147
    Odpowiedzi: 4
    Ostatni post / autor: 14-07-2012, 10:58

Tagi dla tego tematu

Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
Amortyzatory