Alarm MetaSystem, nie rozbraja, pomocy

[level89]

Więc tak. Ładowanie z dodaniem gazu takie samo, 13,2 V. Najlepsze jest to że mierzyłem napięcia w dwóch innych autach i tam jest podobnie. Na zgaszonym 11,6 V, na odpalonym 13,2 - 13,5 V, więc w Alfie w porównaniu z tamtymi dwoma nie jest chyba najgorzej...

Zauważyłem jeszcze jedną rzecz. Jak odpalam auto z wyłączonym alarmem (dioda nie mruga) to po odpaleniu zapala się ona na jakieś 5-10 sekund po czym gaśnie. To jest normalne? Czy coś ona takim zaświeceniem sygnalizuje?

A tak w ogóle, da się ten alarm całkowicie usunąć?

Pozdrawiam.

[wiedzmaak]

No to coś słabo alternator ładuje ten akumulator bo napięcie ładowania powinno być 14V lub miernik Cię oszukuje...

[level89]

No to coś słabo alternator ładuje ten akumulator bo napięcie ładowania powinno być 14V lub miernik Cię oszukuje...

Dzisiaj spróbuję innym miernikiem jeszcze, bo tak jak pisałem na kilku autach sprawdzałem, w tym na rocznej Skodzie i wszędzie pokazuje około 13,2V. Więc możliwe że coś z miernikiem. Zobaczymy co pokaże inny.

[compel]

Kolego jak masz tyle aut do mierzenia to może któreś ma podobny aku, weź podmień i zobacz czy bedą cyrki.

[level89]

Kolego jak masz tyle aut do mierzenia to może któreś ma podobny aku, weź podmień i zobacz czy bedą cyrki.

Chciałem Ale te auta to benzyniaki i mają mniejsze aku. Druga kwestia że problem z tym alarmem występuje nieregularnie. Raz jest dobrze, a raz mu odbija, nie ma reguły.

[compel]

To jedź do punktu gdzie wymieniają aku albo do dobrego elektryka to pomierzą Tobie aku, ocenią altka i pod obciążeniem i bez i wykluczysz jedną sprawę.

[level89]

A więc. Miernik okazał się walniety. Pomiary sprawdzonym miernikiem: Alu 12,6, ładowanie 13,95... Więc Alu nie jest raczej przyczyną, a szczerze to trochę na to liczyłem, a w takim przypadku dalej nic nie wiemy... Jakieś sugestie co możnaby jeszcze sprawdzić?

[level89]

Problem częściowo udało się rozwiązać, auto odpala normalnie za każdym razem, kontrolki nie przygasają, licznik się nie zeruje. Pomogła banalna czynność, mianowicie przeczyszczenie klem i i połączeń w tej czarnej skrzynce na akumulatorze.

Nadal natomiast pozostał problem z rozbrajaniem alarmu. Nawet jak go zdezaktywuje tym pendrivem, to po dłuższym postoju alarm się sam uzbraja ponownie przy czym otwarcie drzwi z pilota go nie rozbraja. Wie ktoś może co można z tym fantem zrobić?

Pozdrawiam.