Coś trapi moją brerę -.-"

[Maupa]

Panowie jak w temacie coś mojej brerce się nie układa i nie chce powiedzieć co.

Krótki opis.
Po uruchomieniu silnika rano słychać dźwięk jak na nagraniu audio, później podczas jazdy jakieś 5km dalej słychać ten dźwięk. (nawet jak silnik rozgrzeje się do 90stopni to nic nie zmienia). Zostawiam samochód na parkingu i idę sobie do szkoły na jakieś 7h, wracam wsiadam odpalam i w tym miejscu dzieje się cud ani przy odpalaniu ani przy jeździe nie ma tego dźwięku mimo tego, że silnik jest zimny.

Pomożecie ? Ja nie mam już pojęcia co to może być. Według pana na stacji diagnostycznej (stałem na trzepakach 40min) to nic związanego z zawieszeniem, ani układem kierowniczym (chodź stwierdził, że jest za sztywna, żeby mocno sprawdzić łączniki) Jakieś wasze rady na co zwrócić uwagę zanim udam się w trybie przyspieszonym do warsztatu ?

https://www.facebook.com/breramaupa/...50885/?theater

[sprajt]

Auto nie traci mocy?

[Maupa]

nie, Ma dalej ten sam power :>

A gdyby traciło, to czego objaw ?

[Majkel2.4jtdm]

Alternator?Lub pompa wspomagania :/

[jahu]

Chodzi o stukanie/skrzypienie czy o wycie pompy wspomagania (czy czegoś innego)?

[Maupa]

TO co na filmie, dla mnie to bardziej stukanie, takiego metalu o metal. Ciężko opisać ten dźwięk.

[quba]

To nie jest dźwięk silnika. To jest coś związane z elementami gumowo-metalowymi w zawieszeniu. Jeśli ustąpi w czasie deszczu to da pewność. Rozgrzanie silnika nie nic do rzeczy tylko temperatura zewnętrzna.

[Maupa]

To nie jest dźwięk silnika. To jest coś związane z elementami gumowo-metalowymi w zawieszeniu. Jeśli ustąpi w czasie deszczu to da pewność. Rozgrzanie silnika nie nic do rzeczy tylko temperatura zewnętrzna.

Hmmmmm no ale według diagnosty zawieszenie jest ok! i wszystko idealnie się trzyma.

A może być tak że np poduchy silnika ?