A moja 1.9 JTDm po 4 dniach postoju nie odpaliła w ogóle. Wyskoczył błąd grzania świec, akumulator nówka z czerwca![]()
A moja 1.9 JTDm po 4 dniach postoju nie odpaliła w ogóle. Wyskoczył błąd grzania świec, akumulator nówka z czerwca![]()
Panowie alfa 159 1.9 8v, akumulator nówka, świece sprawne a dziś przy -16 kręcił rozrusznik auto chciało zapalić ale nie mogło tak dziwni TERKOTAŁO. Dopiero za którymś razem złapało. Pompa było słychać jak ciężko i długo pompuje paliwo. Czy to wina paliwa?? Dodam że miałem go 1,5 kreski. Czy szukać przyczyny gdzie indziej?? Zalany miałem zwykły gnój bez żadnych dodatków.
To jest mój wniosek ze śledzenia tego forum. Mnóstwo AR159 nie zapala idealnie, mimo, że ich osprzęt jest nienaganny. Nijak ma się to do kultury odpalania tych samych silników w innych markach (Opel, Saab) czy do odpalania poprzedniej generacji JTDm w 156/147,GT. Wspominał tutaj ktoś, kto komercyjnie zmienia mapy paliwa w ECU, że mamy w Alfach nieco inne parametry startowe niż te, które są w ECU Opla (nie pamiętam czy to kwestia grzania świec czy tylko dawek startowych wtrysków). Faktem jest też to, że niektórzy zlecają usługę zwiększenia dawek startowych i to im pomaga (w szczególności 1.9 8v – tam jest kłopot z odpalaniem w "średnich" temperaturach).
Oczywiście sporo przypadków problemów odpalania to problemy EGR i klap wirowych lub zajeżdżonego osprzętu (przede wszystkim wtryski, rozrusznik, świece żarowe). Zdarzały się też zdiagnozowane pęknięcia głowicy – to też nie pomaga w odpalaniu. Niemniej jednak u mnie szczęśliwie jest w miarę ok, ale też nie mam kilkunastostopniowych mrozów w okolicy i mam trochę tolerancji dla pierwszych sekund działania silnika po odpaleniu.
Odnośnie grzania powietrza we wnętrzu – po 1-2 kilometrach moim zdaniem grzeje PTC, a nie nagrzewnica.
Paliwo zimowe potrafi się poddać przy kilkunastu stopniach mrozu (nie każde zimowe jest takie same, mają swoje parametry i na słabe paliwo depresatory/dodatki nie pomagają). Zalej arktyczną ropę i zobacz czy się poprawi w następnych dniach.
Ostatnio edytowane przez jahu ; 03-01-2016 o 11:33
Jeśli słychać terkotanie a rozrusznik nie kręci w tym czasie to raczej problem z prądem. Co innego jeśli rozrusznik kręcił.
Rozrusznik kręci właśnie i dodatkowo to terkotanie tak jakby auto chciało zapalić a nie mogło, lapie na sekunde to terkotanie i gasnie. Za którymś razem odpali. Dzieje się to tylko po nocnym postoju. Jak odpali to jest przez 2 sekundy takie wycie z filtra paliwa chyba, bylo o tym wyciu na forum tez.
Teraz można się pośmiać ...
Rano udałem się do auta ... termometr pokazał -13'C, po zgaśnięciu grzania świec ( jednokrotne grzanie ) zakręciłem rozrusznikiem, odbyło się dość mozolnie i dłużej niż zazwyczaj, ale silnik zapalił ... a po chwili zgasł. Podczas tej krótkiej pracy nie telepał. Pracował normalnie, ale się po prostu zatrzymał - tak jakbym wcisnął Stop Engine. I tak chyba z 7 razy. Tak jakby odcinało nagle paliwo. W końcu jednak się udało. Przypuszczam że moje paliwo nie dawało rady (V Power coś tam ), które tankowałem na full gdy jeszcze temperatury w nocy były dodatnie. Więc się zastanawiam czy nie dolać jakiegoś wynalazku do paliwa, tylko co? Bo nigdy takich pantentów nie stosowałem.
Jahu, ja nie mam PTC. Dziś ciepłe mi leciało jeszcze na postoju, bo silnik pracował kilka minut na wolnych obrotach, a wszystko przez to, że pomagałem sąsiadowi odpalić Śkodę TDI. ALFA rządzi !![]()
Koledzy u mnie dziwna sytuacja nastąpiła.Alfa odpaliła bez problemu ale rozrusznik przestał kręcić jakieś 3 sekundy po uruchomieniu silnika.Jakieś pomysły?
PS:rozrusznik był latem regenerowany.
Ja mam dokładnie ten sam komunikat od wczoraj. Pojeździłem, gdy już się nagrzał po ponownym odpaleniu komunikatu brak. Dziś poniżej -10 znów przywitał mnie "vehicle protection not avaible". Alarm nie lubi mrozów?
Po za tym przy tych mrozach przy pierwszym odpaleniu dłużej kręci ale zapala zawsze. Następne odpalanie od ręki. Aku roczne. Mam nadzieje, że mnie nie zawiedzie przy dłuższym postoju...
Witam ,
Od niedawna jestem posiadaczem mojej belli 159 1.9jtdm. Dziś przy -14'C gdy alfa stała około 3 dni, niestety nie odpaliła. Znalazłem film który dokładnie wyjaśnia moją przypadłość. Po podwójnym grzaniu świec i około 3 krotnej próbie odpalenia nadal to samo.
https://www.youtube.com/watch?v=cIrRABRzJXI - Akcja w moim przypadku zaczyna sie od 30s. Chciałbym zaznaczyć że podczas mrozu około -5'C odpalała jedynie tak jak u poprzedników z podniesionymi obrotami przez około 2-3s a potem sie normowało. Proszę o pomoc![]()
U mnie dokładnie te same objawy, film trafiony w 10,