Witam.
Wziąłem się za wymiane cewek po tym jak samochód odmówił posłuszeństwa
Po odkręceniu ozdobnej(?) pokrywy zauważyłem, że leży tam jeden kabelek, który nie jest do niczego podłączony. Do czego on może być?
Zielone kółeczko
a w miejscach gdzie pokazuje strzałka, widać jakby olej. Miejsca gdzie są świece są czyste (jak i same wtyczki), obok nakrętki od wlewu oleju czysto. Czy to jakiś znak, że coś jest nie tak, czy to normalne? W dodatku między cewkami a wtyczkami jest naklejona taśma izolacyjna, co w ogóle wg mnie jest co najmniej dziwne.