Przy moim użytkowaniu przewaznie trasa wytrzymały by jeszcze 2sezony czyli 4sez spokojnie czyli w sumie ok 50tys km i bylyby do kosza
Przy moim użytkowaniu przewaznie trasa wytrzymały by jeszcze 2sezony czyli 4sez spokojnie czyli w sumie ok 50tys km i bylyby do kosza
Ktoś coś jeszcze? ??
BYŁ LEON by COMPSPORT
JEST ALFA 159 SW by TUNE-UP
Napisał mcq
Także polecam te opony - naprawdę bardzo dobre i mają roczne ubezpieczenie
Uniroyale RainSporty 3 uzytkowalem przez 2 lata. 2 zjechane do zera po 40kkm. Na mokrym wzorowe, ale boki maja miekkie. Teraz zamowilem PZero Nero GT.
Alfa Romeo 159 SW 1.9 JTDm 8V 163KM | 345Nm
Alfa Romeo MiTo 1.4 TB 155km
Widzę, że temat się rozkręca więc może i ja poproszę o jakieś porady. W zeszłym sezonie "skończyłem" Michelin Premacy HP (225/50/R17) i poszukuję godnych następców. Nie jeżdżę jak wariat, raczej normalnie (rodzinka na pokładzie) toteż szukam czegoś co połączy rzeczy niemożliwe do połączenia cisza/trwałość/przyczepność (w takiej kolejności). Nie interesują mnie na pewno "chińczyki", "tajwany" i inne skośnookie wynalazki. Poszukuję czegoś ze sprawdzonych i cenionych marek oponiarskich. Na Michelinach zrobiłem trochę ponad 28kkm w dwa sezony (nie miałem ich od nowości - były chyba roczne w chwili zakupu). Jakbyście poradzili coś co sami używacie i jesteście zadowoleni (szczególnie w rozmiarze jak powyżej) to będę wielce wdzięczny
159 jest cieższa, ale ja na Primacy HP zrobiłem chyba z 80 jak nie więcej tys i coś z 5 sezonów letnich w 156tce, poszły z nią w świat z jeszcze chyba połową bieżnika choć gumą już twardniejącą. W testach słynęła z połączenia trwałości i przyczepności z komfortem/. Jak jesteś zadowolony to może te same weź.
Natomiast jeśli z ciekawości coś innego byś chciał spróbować, tańszego, a na czym się nie zawiedziesz na pewno - to Nokian Z-line mogę z czystym sumieniem polecić . Nie wiem jak z trwałością będzie bo po 1 sezonie , ale świetną pewność trzymania drogi i reaktywność na kierownicę dają. Na głośność jakoś uwagi nie zwracałem, ale wg mnie świetnie do Alf i ich wrażliwych układów kierowniczych pasują. Wcześniej miałem Vredestain ultrac cento, gorsze pod tymi względami od Nokiana. Na 166tce mam Sava UHP - po prostu przyzwoite opony, bez ochów i ach'ów, ale były tanie (jakieś promocje sava robiła) , świeże i dają sobie radę choć po 2-3 sezonach i znikomych przebiegach wygląda że twardnieje guma powoli już.
Moja mocniejsza Alfetta jeździ na Dunlop SP SportMaxx RT. Opony są niesamowite. Jak na taką moc auta, napęd na 4 koła idą jak przecinak zero poślizgu. Doskonale odprowadzanie wody. Kontrola nad autem w każdych warunkach i prędkości. Z czystym sumieniem mogę polecić te oponki. Aha jest niestety jeden minus: CENA...
Na 17" polecam opony Sportiva Super Z z grupy Continentala.Tanie w zakupie, po 2 sezonach prawie 7mm mięsa zostało(jazda dynamiczna).Na mokrym rewelacja na suchym również bez zastrzeżeń.Ciche przy dużych prędkościach.Sprzedałem koledze z forum bo kupiłem 19 felgi.Gdybym miał wybierać poraz drugi postawiłbym własnie na te opony.Cena jakosc przyczepność tyle w tym temacie.
A co myślicie o takich wynalazkach jak te trzy:
1. http://www.oponeo.pl/model-opony/debica-presto-uhp - nowość na rynku
2. http://www.oponeo.pl/model-opony/fulda-sportcontrol
3. http://www.oponeo.pl/model-opony/han...us-prime2-k115
Hankooki miałem w zeszłym sezonie i na ten sezon prawdopodobnie też takie wpadną. Co prawdę w rozmiarze 235/45/18 ale śmiało mogę polecić. Właściwości jezdne podobne do continentali czy dunlopów które wcześniej miałem. Największy plus u mnie miały za to że praktycznie się nie praktycznie ząbkowały.
Uprawnienia
Odpowiedz z cytatem