ile to Cię kosztowało?
ile to Cię kosztowało?
Władcy Północy
Przy tej temperaturze na zewnátrz tak rozgrzałeś turbinę?
Wysłane z mojego Nexus 5 przy użyciu Tapatalka
Kto chce szuka sposobu,
kto nie chce szuka powodu.
155 V6 LPG-163 KM-była
156 V6 LPG-190 KM-była
147 2.0TS 150 KM Selespeed LPG.-była
166 2.0 V6 TB -215 KM- LPG-była
Giulietta 1.4 TB -207KM -LPG -jest
Lancia Delta 1.8 TBI 283KM -jest
No ale to nie byla jazda ktora wypada sie chwalic. Serio, nie wypada. Zdjecie robione od razu po wyhamowaniu z bardzo duzej predkosci. Z reszta czy to cos dziwnego?:p
Nie szkoda Ci turbiny? Po takiej jeździe to raczej w celu wychłodzenia 1-2km spokojnej jazdy 2-2.5 tyś/obr a nie zatrzymanie w miejscu na 750obr
Poki samochod jest na chodzie to jest obieg oleju, chlodnica oleju w qvce tez jest duza, to wystarczy. Ile osob tyle szkol, turbo ma sie dobrze w kazdym raziez reszta postala tak może 2minuty bo chcialem zdjecie potem pojechalem
Ostatnio edytowane przez oleksy00 ; 15-02-2016 o 10:28
Wiem że chłodzenie w julce jest dość dobre (olej,płyn, chłodnica) ale papierosa i tak można odpalić po zdjęciu sądząc.
Tu jest link do postu kol. Maciek-156 gdzie kiedyś bardzo fajnie wyjaśnił temat schładzania turbiny http://www.forum.alfaholicy.org/mito...ml#post1374615 . Co prawda generalnie dotyczyło to wyłączenia silnika ale mi jakoś w pamięci utkwiło szczególnie to ostatnie zdanie "Rozsądnym sposobem wytracania tej prędkości jest pokonywanie końcowego odcinka drogi z obrotami silnika poniżej 2000obr/min " i po naprawdę ostrej jeździe taką właśnie technikę też u siebie stosuję![]()
W takim razie dziekuje za link do ciekawego posta, zastosuje sie do poradyaczkolwiek mysle ze krzywdy jej tej postojem nie zrobilem
Ostatnio edytowane przez oleksy00 ; 15-02-2016 o 11:46
no pewnie że nie, ale tak na dłuższą metę to kto wie....![]()