Szarpanie silnika przy starcie

[yarko85]

Giulietta 1.4 MA 170km, przebieg 50 tys. (rocznik 2011)

Od jakiegoś czasu czasu przy zapalaniu silnik szarpie, a samochód nie jedzie płynnie. Problem ustępuje po kilku minutach. Zauważyłem też, że przy dynamicznym ruszaniu (gaz do dechy) w pewnym momencie samochód traci moc i przestaje tak dynamicznie przyśpieszać. Po dłuższej jeździe objawy te nie występują. Dziwne jest też to, że problem szarpania występuje bardzo rzadko, szczególnie po dłuższej trasie >100km. Nie zauważyłem zależności miedzy temperaturą na zewnątrz i tym problemem.
Raz zauważyłem, że zapaliła się na chwilę żółta lampka engine - po czym pomrugała i zgasła - nigdy więcej już to się nie powtórzyło.

Kilka tygodni temu wymieniałem świece, mechanik zauważył, że jedna ze świec była mokra (?) i zapytał o takie objawy jak opisałem wyżej - potwierdziłem mu, powiedział, że może ta świeca nie była dokręcona. Jednak objawy szarpania nadal czasami występują.

Czy ktoś z Was miał podobne problemy?
Czy możecie polecić mechanika we Wrocławiu od Alf?
Jestem drugim właścicielem, pierwszy zrobił 23 tys. km. Samochód nigdy nie był w ASO.

[Roman35]

Mam to samo, chociaż "mam" to za dużo powiedziane, bo w zastępczym samochodzie, z którym już się zdążyłem zżyć, tego nie ma, ale w moim gdy nim chwilę jechałem, też ostatnio nie było. Zrób logi napięcia i przepustnicy, bo jak sam nie zrobisz, to nikt ci tego nie naprawi, tak mi się wydaje.

[yarko85]

Czytałem Twój temat, czyli nie udało Ci się tego naprawić w ASO? Logi robi się samodzielnie jakimiś kablami/programami czy muszę podjechać gdzieś na warsztat?

[dziadzia82]

proszę sprawdzić jaka temp. pokazują czujniki

[Roman35]

Czytałem Twój temat, czyli nie udało Ci się tego naprawić w ASO? Logi robi się samodzielnie jakimiś kablami/programami czy muszę podjechać gdzieś na warsztat?

Ja robiłem sam kablem za 90 zł.
Te dwa parametry, które podałem odbiegają u mnie znacznie od tych samych parametrów w samochodach zastępczych, dlatego warto je sprawdzić. Zresztą u innego użytkownika z forum pomogła wymiana przepustnicy.

[bubu321]

- warsztat we Wrocławiu, polecany to Irbis, ul. Paprotna 8.
- lepiej podjechac do kogoś kto ma interfejsy, notebooka i trochę się zna na rzeczy.
- w Środy pod mostem Milenijnym, około 19.00 zbiera się paczka od Alfy Romeo.
- jak potwierdzisz że podjedziesz, to też tam będę.
p.s.
- jak mozesz to podjedz około 18:00, na spokojnie zdiagnozujemy.
- lokalizacja: pod mostem Milenijnym, prawie na końcu, wjedz dobrze do Hali Orbita.

[euroscan]

kiedy był robiony rozrząd, sprawdzenie naciągu paska rozrządu... wymiana po 48 miesiącach, a to nie MA robi psikusa...

[yarko85]

@dziadzia82 - dzięki sprawdzę.
@Roman35 - dzięki, sprawdzę po zakupie kabla.
@bubu321 - dzięki za namiary na mechanika, znalazłem o tym zakładzie pozytywnie opinie. Poza zakupem kabla, wybiorę się też do tego warsztatu, ale najwcześniej pod koniec przyszłego tygodnia. Jak będę mógł się wybrać na spotkanie pod mostem dam Ci wcześniej znać w PW.
@euroscan - rozrząd nie był robiony, czy też sprawdzany. Samochód jest z grudnia 2011, więc niedawno minęło te 48 miesięcy. Poza tym mam przejechane dopiero 51 tys. km.

Jak na złość od dobrych kilku dni nie zaobserwowałem żeby szarpało przy starcie, samochód też normalnie przyśpiesza (przy gazie do dechy).

[bubu321]

- wymiana paska rozrżadu w zależnosci co jest wcześniej 48 miesiecy pracy lub przebieg.

[Roman35]

@dziadzia82 - dzięki sprawdzę.
@Roman35 - dzięki, sprawdzę po zakupie kabla.
@bubu321 - dzięki za namiary na mechanika, znalazłem o tym zakładzie pozytywnie opinie. Poza zakupem kabla, wybiorę się też do tego warsztatu, ale najwcześniej pod koniec przyszłego tygodnia. Jak będę mógł się wybrać na spotkanie pod mostem dam Ci wcześniej znać w PW.
@euroscan - rozrząd nie był robiony, czy też sprawdzany. Samochód jest z grudnia 2011, więc niedawno minęło te 48 miesięcy. Poza tym mam przejechane dopiero 51 tys. km.

Jak na złość od dobrych kilku dni nie zaobserwowałem żeby szarpało przy starcie, samochód też normalnie przyśpiesza (przy gazie do dechy).

Tak to już jest, że czasem jest ok. Nie wiem od czego to zależy, na pewno jakoś od temperatury, bo jak jest mróz -10C to jest dobrze.
Jak będziesz robił pomiary, to ci powiem co i jak.