Brak znaczkow Bertone, po bokach no i te felgi z rocznika przed 2005, wyglada na poskladana po duzym dzwonku, no ale moze sie myle
pozdrawiam
Brak znaczkow Bertone, po bokach no i te felgi z rocznika przed 2005, wyglada na poskladana po duzym dzwonku, no ale moze sie myle
pozdrawiam
dywaniki od 147 , chyba masz rację, że niezły dzwonek musiała mieć,
ale zadzwonie jutro i sie popytam, zobaczymy co kolo powie i jak zareaguje jak mu powiem, że ktoś z kubu AR podjedzie ogladnąć tą GT![]()
Od wczoraj 08/05/2009, od godziny 17.45 jestem szczesliwm posiadaczem czarnej GT, kupilem ja w Niemczech.
Jak ja wypicuje to wrzuce zdjecia na forum
Dziekuje wszystkim za pomoc w wyborze Alfy, w doradzaniu, ogledzinach auta, na co zwrocic uwage podczas zakupu
Wielkie dzieki dla:
obserwator737
Superjahu007
Marcin z Krakowa - niestety nie znam nicka z forum
szerszeń
Ostatnio edytowane przez artur_ka ; 09-05-2009 o 06:52
Byłem, widziałem, robiona, cała na nowo lakierowana, spawana, bez klimy (nie potrafili naprawić) ale ok 20 tys. mniej niż ten rocznik normalnie. Chodziła całkiem nieźle![]()
Podobno dziś ktoś przyjechał z gotówką i wziął. Dla mnie za wysoki pułap niestety, więc prawdopodobnie będzie 147 1.6 ok 2001.
Pozdrawiam
jak cała malowana, to ja bym tego nie chciał. Proponuje jechać za granice poszukać czegoś po małym dzwonku. u siebie i dla siebie naprawić i cieszyć się jazdąna pewno wyjdzie taniej
Witam wszystkich,
W ciągu najbliższych 2 miesięcy planuję zakup samochodu. Po wielu godzinach przeszukiwania ofert, od pierwszego wejrzenia zakochałem się w Alfie Gt. Ponieważ jednak mój studencki portfel, mimo tego że pozwoli mi na zakup takiego samochodu (do wydania koło 40-45 tys.), obawia się o późniejsze koszty utrzymania samochodu. Pomijając może kwestie paliwowe (decydowałbym się wyłącznie na 1.9 JTDm), chciałbym Was zapytać.. co pożera najwięcej kasy w tym aucie? Jakie są orientacyjne ceny części, które najszybciej się zużywają w GT? Gdzie najlepiej serwisować Alfę? ASO? Czy może mieszkańcy Śląska mają na oku jakieś nieautoryzowane zaufane serwisy?
Po drugie, spotkałem się z opinią, że Alfa GT 'nie nadaje się do jazdy po mieście', że 'męczy się zarówno samochód jak i kierowca'. Możecie ustosunkować się do takiej wypowiedzi? Bo nie wiem po czym można wnieść, że auto nie nadaje się do jazdy po mieście.. Jeżdze najczęściej na terenie Śląska (Gliwice -> Zabrze -> Katowice), więc większość kilometrów pokonuje jednak miastem, dlatego ciekawy jestem co o tym sądzicie
Bardzo proszę o opinie i rozwianie moich ostatnich wątpliwości!
z góry dzięki
Trochę czytałem w temacie, bo chciałbym, aby moją następną Alfą była włąsnie GT, ale wolałbym V6 (nie lubię klekotów)
A o meczeniu w mieście piszą Ci, którzy nie mieli odwagi kupić GT, bo np. brakowało im dodatkowej pary drzwi. Ja niestety na dzień zakupu Belli nie miałem funduszy, ale GT jest BARDZIEJ praktyczna niż 156 SEDAN, ma większy bagaznik (tez większy niż 147) i składane siedzenia, a technicznie jest oparta na tych 2 modelach. Chcociaż, gdybym na dziś miał bym 40 klocków, to z dużym prawdopodobieństwem byłbym bardziej niż zadowolony nabyciem tej oto Belli: http://aukcja.onet.pl/show_item.php?item=872161139
Zaufanie wzbudza właścicelka (zobacz tutaj: http://www.goldenline.pl/forum/alfisti/1380786), a to podstawa przy kupowaniu Alfy, oczywiście wszystko należy jeszcze potem sprawdzić, ale z dostępnych na rynku Belli, to ta bez oglądania wydaje się najpewniejsza.
Muszisz sobie przekalkulować, czy późniejszy serwis diesla zrekompensuje Ci oszczędności na paliwie i czy robisz wielkie przebiegi, bo to dla mnie (oprócz jazdy próbnej i zbyt krótkiego funu związanego z wchodzeniem na obroty) było przesądzającym argumentem na rzecz benzynki
Do tego silniki JTS montowane w GT nie mają już problemów wieku dziecięcego, a Bella, jak każdy samochód potrzebuje tak czy siak od czasu do czasu rozprostować kości
Mając A4, A1 i inne szerokie drogi i tak piękne autko na pewno będziesz czasem jeździł okrężną drogą, na czerwonym polu obrotomierza (po rozgrzaniu silnika
), żeby pokazać Bellę całemu Śląskowi
(ja bym tak robił mieszkając na Śląsku i mając GT
). Tak, że bracie, tak jak kiedyś napisałem na innym forum, ogólnie o Alfie - jeśli kiedykolwiek pomyślałeś o GT i teraz Cię na nią stać, to kupuj, póki nie będziesz mieć dylematów, jak włąścicielka z ogłoszenia, która w ciąży (u Ciebie to można traktować jako analogię do nie zmniejszającego się niestety z wiekiem mięśnia piwnego
) trudniej mieści się w sportowe siedzenia i musi się gimnastykować z włożeniem fotelika nad złożonym przednim siedzeniem
![]()
Ostatnio edytowane przez dakoolk ; 14-01-2010 o 10:39 Powód: dodatkowe argumenty :D
Moja ex - teraz u kolegi "szybka"...
ja mam swoja belle od maja 2009, jak narazie najwiecej wydalem na pierwszy przeglad zaraz po sprowadzeniu auta, wymiana oleju, filtrow, plynow, przeglad zawieszenia itp itd wynioslo mnie to jakies 400 zeta
Od tego czasu wymienilem:
- swiece zarowe - 240 zeta komplet NGK
- olej i filtr
- czeka mnie wymiana rury doprwadzajacej powietrze z turo id IC jakies 300 zeta i wymiana rozrzadu - nie znam jeszcze ceny ale z tego co sie orientowalem przed zakupem auta, nie byla to jakas kwota z kosmosu.
Odnosnie jazdy po miescie, nie wiem jak mam to rozumiec, ze auto sie meczy, moze chodzi o zawieche ? W GT jest bardzo twarde zawieszenie, takze jak masz "dziurawe miasto" to bedzie cie serce bolalo za kazdym razem jak wjedziesz w dziure, szczegolnie jak ma sie 18" fele. Codziennie robie jakies 20 km do pracy w obie strony z tego jakies 70% to miasto i nie meczy mnie to zbytnio, Osobiscie nie znam osoby, dla ktorej jazda po miescia sprawiala by przyjemnosc. Dla mnie GT i kierowca najlepiej czuje sie na kretych gorskich drogach, mowie CI, sama przyjemnosc z jazdy, auto idzie jak w szynach, nie przechyla sie, fotele dobrze trzymaja kierowce. Wiadomo, ze auto i kierowca najlepiej sie czuja na na autostradzie, szczegolnie jak sie ma ekonomicznego i dynamicznego diesla jaki jest w GT. Spalanie auta jest bardziej niz przyzwoite przy dynamicznej jezdzie, np trase Brno - Monachium - 2 osoby na pokladzie + pelny bagaznik robie w okolo 4h:30 minut a spalanie na poziomie 6.5/100 - tak podaje komputer, oczywiscie musze to jeszcze zweryfikowac, ale mimo wszystko wynik przyzwoity
Ja swoja GT na powazne naprawy dajedo serwisu w Lancia TEAM z LDZ, nie jest to ASO ale panowie naprawde znaja sie na rzeczy, a z tego co czytam na forum to bardzo ciezko znalesc ASO dla Alfy z wykwalifikowanym personelem. A jak juz znajdziesz to ceny z kosmosu.
Jak chcesz znac wiecej cen na czesci to skontaktuj sie z tym sklepem
http://www.autosklep24.pl/
Reasumujac, zakupj mojej GT to najlepsze auto jakie moglem kupic w tej cenie i w tej klasie aut, jestem zadowolny na 100%. POlecam wyjazd do Niemiec albo zakup od forumowicza, bo w PL to mozna sie naciac na niezly szajs.
jakbys jeszcze chcial cos wiedziec to daj znac, jak bede mogl to napewno pomoge
bajki...jeżdżę swoją GT praktycznie w 80% po mieście i nie mam żadnych problemów z poruszaniem się nawet po ciasnych uliczkach. W większości artykułów jest napisane, że GT ma dużą średnicę zawracania i przez to robi się problematyczna w mieście - owszem, średnica zawracania jest duża ale jeśli auto poczuje się to po tygodniu jeździ się bezproblemowo nawet mimo posiadania sztywnego zawieszenia i 17stek (baa już myślę o 18stkach).
Co do zakupu - sam szukałem dobrej GT i niestety muszę przyznać , że w Polsce trudno o dobry zakup. Alfy poniżej 40tyś , które widziałem i te, o których otrzymywałem opinie były w opłakanym stanie. Albo z przeszłością wypadkową albo z mocno skręconymi przebiegami. Jechałem po swoją 400km do Częstochowy do superalfa.pl i wyjechałem bardzo zadowolony. Czasami trzeba zjeździć trochę Polski i obejrzeć kilka sztuk żeby mieć porównanie.
Jeśli jesteś studentem to auto będzie wymarzone dla Ciebie. GT super się prowadzi, w zakrętach idealnie się trzyma, na śniegu trudno wyprowadzić ją z równowagi nawet przy 80km/h dzięki układowi stabilizacji jazdy.
Jeśli chodzi o ofertę sprzedaży tej niebieskiej - do GT śmiało wchodzi wózek do bagażnika i fotelik na tylną kanapę (chyba nawet ISOFIX jest). Bagażnik otwiera się tak jak w Hatchbackach także mocno to ułatwia zapakunek.
Kolega powyżej napisał o spalaniu : mi na trasie 550-600 km , przy ciągłym wyprzedzaniu i predkosciach do 140km/h spaliła 6,5 litra. Przy powrocie z Częstochowy przy spokojnej jeździ i prędkościach do 120km/h spaliła 4,9l.
Ostatnio edytowane przez Yerzo ; 14-01-2010 o 10:48