U mnie narobiło kawałek gumy wpadł do rozrządu i go przestawił. Jeżeli koniecznie musisz jechać to przetnij pasek pomocniczy. Nie będzie wspomagania ale da się jechać
Wysłane z mojego C6603 przy użyciu Tapatalka
U mnie narobiło kawałek gumy wpadł do rozrządu i go przestawił. Jeżeli koniecznie musisz jechać to przetnij pasek pomocniczy. Nie będzie wspomagania ale da się jechać
Wysłane z mojego C6603 przy użyciu Tapatalka
EGR - OFF
klapki - OUT
DPF - ON
Ja 2 lata temu innym autem ujechałem 60km bez ladowania, na szczescie auto zdechło pod blokiem. Nie polecam dluzszych tras![]()
Po naładowaniu akumulatora i włączaniu świateł tylko w zabudowanym przejechałem 120km bez problemu. Ale to było w 156 1,9 JTD.
Chłopaki w K2-kierowców dwóch robili chyba kiedyś taki eksperyment, że jechali skodami bez ładowania i jeden oszczędnie, a drugi ze wszystkimi pobieraczami energii włączonymi. Niestety wyników nie pamiętam.
Znalazłem odcinek: http://player.pl/programy-online/k2-...E07,32582.html
Ostatnio edytowane przez SliwusBuu ; 24-03-2016 o 11:39
nie wiem jak inne ale 159 2,4 sportwagon z pewnością nie jest lekka
Witam. Przymierzam się do 4 wymiany prawego górnego wahacza w ciągu 2 lat.
Za pierwszym razem wstawili mi w warsztacie Lemforder, on skrzypiał od samego początku, więc po 2 tygodniach w ramach gwarancji wymienili mi na nowy Lemforder. On przez pół roku był OK, po czym zaczął skrzypieć (lewa tuleja). W ramach gwarancji wymienili mi na Febi i on „aż” przez rok był OK, po czym też zaczął skrzypieć (tutaj prawa tuleja).
Czy jest jakaś w miarę sprawdzona marka wahacza, bo z tego co tu czytam na forach to są same problemy :/
Ostatnio edytowane przez maurize ; 14-08-2024 o 07:44
A, może wystarczyło by tuleje spryskać jakimś środkiem smarującym?