Jeżeli w czasie jazdy przy "bucie w podłogę" obroty silnika rosną, a auto nie przyspiesza, to nie może innej przyczyna jak ślizgające się sprzęgło.
Jeżeli w czasie jazdy przy "bucie w podłogę" obroty silnika rosną, a auto nie przyspiesza, to nie może innej przyczyna jak ślizgające się sprzęgło.
Dokładnie.
Klepnięte z telefonu.
Kolego chyba masz racje. Pojechałem podpiąć autko pod kompa i wszystko w porządku żadnych błędów turbina tez sprawdzona. Potem padło na wysprzęglik ale nie widać ubytku oleju w zbiorniczku.
Wychodzi na to ze to sprzęgło a raczej sama tarcza. Na razie będę jeździł ale jak poczuje ze się coraz gorzej robi to do wymiany.
PS: Po sprawdzeniu wszystkich faktur sprzęgło wytrzymało 56 tys po zrobienu wirusa
U mnie powodem takiego chwilowego zawachania obrotów w czasie przyspieszania był zawór sterujący turbina (ten podciśnieniowy).
ja miałem to samo, i niestety sprzęgło do wymiany, z czego dwa razy wymieniałem, za pierwszym mój pomocnik uszkodził docisk, co było właśnie powodem ślizgania nowego sprzęgła, teraz jest już ok, nowy docisk zakładany z przyrządem własnej roboty, zdjęcia możecie zobaczyć w moich postach
Prawda jest taka że soft uwydatnia słabe sprzęgło, także podczas softu trzeba to też wkalkulować w koszta
- - - Updated - - -
Obiawy miałem takie że na 4,5,6 biegu w zakresie od 2 tys .obr. do 3000tyś. obr. obroty podczas przyśpieszania falowały, i czuć było ze auto słabiej przyspieszało, z czasem efekt się pogłębiał![]()
widze,że kolega ma podobny problem do mojego :/
z 1500km:p może więcej , jak tylko się zorientowanym ze coś nie tak to do planowanej naprawy dorzuciłem zakup nowego docisku i tarczy sprzęgarobiłem wszytko sam także mogłem sobie na to pozwolić
- - - Updated - - -
przy czym przypominam że miałem nową dwumase i wynikało to z wadliwego montażu , przy działającym ''Xtrend'' może dłużej pojeździć![]()
Tutaj masz mój przypadek ślizgającego się sprzęgła, tutaj akurat jest wersja juz hardcore jeśli chodzi o poziom zużycia tarczy.
Ślizganie pojawiało się w momencie mocniejszego dodania gazu, podczas spokojnego przyśpieszania nic się nie działo.