Kurde, no chyba nie wziąłeś tego na serio- nabijałem się
. W Internetach raczej ciężko będzie zdiagnozować taką dolegliwość, co najwyżej się możesz dowiedzieć, żeby wymienić wszystko
.
Co do dolnego węża od turbo, to jeśli jest lekko mokry od oleju, to się nie przejmuj, to normalne. Osobiście bym się tym właśnie specjalnie nie przejmował i jeździł jeśli nic więcej się nie dzieje, bo równie dobrze możesz włożyć drugie 5K w szukanie przyczyny, i być nadal w punkcie wyjścia. Przeciez odpala, więc co się martwić na zapas.
(U siebie mam zrobione wtryski, turbinę, rozrusznik, akumulator, czujnik położenia wału, świece, zmienioną głowicę (bo pękła, haha!) na kompie nie ma błędów, a gdybyś widział, jak odpala, to byś osiwiał - najgorzej jest tak ok. godziny po zgaszeniu silnika, ja ją piłuję na rozruszniku, a ona do mnie - odwal się, nigdzie nie jadę, chce mi się spać
. Jeśli rozrząd nie będzie przestawiony to olewam, bo już mi sie nie chce jej kaprysów słuchać
)
Choć po namyśle......to pewnie kolektor mocy na osi minus uległ polaryzacji.
Albo dwumasa![]()
.