3.0 V6 temperatura

[75andrew155]

wentylator I biegu załącza się tylko gdy jest klima włączona. Problem w podwyższoną temperaturą silnika jest prozaiczny: Korek zbiorniczka jest mocno zanieczyszczony co podwyższa ciśnienie w układzie co za tym idzie temperatura jest wyższa. Trzeba zrobic porządek z korkiem w którym znajduje się zawór ciśnieniowy

[tomaz]

raczej normalne w mieście.
v6 generuje dużo ciepła, nie wiem czy masz katy na kolektorach wydechowych - one też dorzucają swoje.

Nie jest to normalne w mieście, chyba że mega korek latem w upał przy 35st.
Generalnie trzeba się naprawdę mocno postarać, żeby ruszyć wskazówkę ponad 90st w V6. Przy sprawnej chłodnicy oczywiście.

[coxu]

Nie jest to normalne w mieście, chyba że mega korek latem w upał przy 35st.
Generalnie trzeba się naprawdę mocno postarać, żeby ruszyć wskazówkę ponad 90st w V6. Przy sprawnej chłodnicy oczywiście.

temat chłodnic przerabiam w zasadzie od początku posiadania GTA - aktualnie mam trzecią na pokładzie (pierwszą zjadł czas, w drugiej pękł górny plastikowy króciec)
I w każdej było dokładnie tak samo u mnie.
Korek też wymieniałem, razem ze zbiorcznikiem. Druga pompa wody, przy drugim rozrządzie etc.
W mieście u mnie w GTA wiatraki załączają się często, wystarczy chwila w korku, odpalają się przy około 96 stopni i zaraz zbijają temperaturę do 90-92.
Jakby nei zbijały to bym się martwił, a po to właśnie są.
Drugi bieg podczas jazdy nigdy mi nie wystartował - testowany tylko na alfadiagu.
Auto przeżyło dwa razy kielce w lato i raz poznań w lato i nic dziwnego z temperaturą się nie działo.
Na alfaownerze też opisują takie zachowania w GTA - może wpływ ma to, że jednak jest ciaśniej w 156 niż w 166.
Imo istotne jest, żeby nie wyłączać silnika jak wentylatory chodzą - w alfach wyłączają się wraz z zapłonem, lepiej chwilę poczekać aż schłodzą płyn i wtedy dopiero zgasić motor.
Ja tak zawsze robię - czasem muszę chwilę posiedzieć dłużej w aucie przez to jak już jestem u celu, ale był czas przywyknąć.
Jak widać każda alfa działa inaczej

[tomaz]

Na alfaownerze też opisują takie zachowania w GTA - może wpływ ma to, że jednak jest ciaśniej w 156 niż w 166.
Imo istotne jest, żeby nie wyłączać silnika jak wentylatory chodzą - w alfach wyłączają się wraz z zapłonem, lepiej chwilę poczekać aż schłodzą płyn i wtedy dopiero zgasić motor.
Ja tak zawsze robię - czasem muszę chwilę posiedzieć dłużej w aucie przez to jak już jestem u celu, ale był czas przywyknąć.
Jak widać każda alfa działa inaczej

Faktycznie, raz że ciaśniej, dwa że tu 3.0 a tu 3.2 (niby mała różnica, ale kto wie?). Równie dobrze wskazania w GTA mogą być po prostu dokładniejsze niż w 166

[gennosuke]

na poczatek trzeba podłaczyć komputer i stwierdzić jaka jest naprawdę temperatura nasze Alfy mają już trochę lat i sam miałem przygody że wskaźniki lubią się rozkalibrować.

[gonzo]

Dlatego na samym poczatku o tym pisałem.