No dobra, a co ktos obeznany w temacie moze powiedziec o nowosci BP o nazwie active. Wg BP paliwo active oczyszcza wtryski. Tylko marketingowy bełkot czy warto sie przerzucić?
No dobra, a co ktos obeznany w temacie moze powiedziec o nowosci BP o nazwie active. Wg BP paliwo active oczyszcza wtryski. Tylko marketingowy bełkot czy warto sie przerzucić?
Bo teraz praktycznie nie da sie kupic "zwykłej" 98 , samochód jedzie lepiej dzieki dodatkom co leją do tych +++ verw itp . Oktany nic do tego nie mają , po prostu im wiecej oktanów tym trudniej jest benzynie się zapalić od ciśnienia i temperatury , stad powinno się ją lać do silników pod nią zaprojektowanychCiekawy artykuł....mój JTS zdecydowanie lepiej się zbiera na 98.
Jak masz sprawdzoną stacje z dobrym paliwem to zmiana nie ma sensu. Marketingowcy z BP pewnie musieli odpowiedzieć na wynalazek, który reklamuje Statoil pod nazwo Miles żeby przyciągnąć klientów. Ja od lat tankuje na lokalnej stacji przez niektórych tak zwany "no name" (lokalna sieć stacji) i nigdy nie miałem problemu. Paliwo i tak biorą z Orlenu bo w Polsce są dwie rafinerie w Płocku i Gdańsku wiec paliwo niezależnie od znaczka na stacji pochodzi od Lotosa lub Orlena. Tylko lukoil importował swoje z rosjii ZTCW i chyba bodajże kiedyś słyszałem, że shell Vpower Racing był importowany jak jest teraz nie wiem. Różnica jest jedynie w paliwach premium, dolewane są różne dodatki w zależności od stacji na jaka jedzie.
Tu chodzi wyłącznie o dodatki, które pozwalają rozpuścić nagar, zapobiegają osadzaniu się osadu na ściankach cylindra, czyścić wtryski, czy też pozwalają na zmniejszenie niedopalonych węglowodorów, ułatwiają zapłon zimnego silnika i takie tam podobne rzeczy. Ale z tego co wiem, to dodatki te są dodawane do paliw każdego rodzaju, nie tylko tych droższych. Prawdopodobnie, to po prostu chwyt reklamowy.
Znajomy pracował na stacji orlen i kiedyś zapytałem czy jest różnica miedzy verva a zwykły On to powiedział że jak czyścili zbiornik po zwykłej ropie to zeszło in sie cały dzień na dnie był szlam jakiś a ponoć po vervie było dość czysto w zbiorniku
Alfa w garażu cieszy niczym da Vinci na ścianie salonu
Jeżdżę Fiatem STILO z silnikiem wysokoprężnym tankując wyłącznie tanie paliwa. Kiedyś z ciekawości rozciąłem filtr paliwowy i o dziwo żałowałem, ze go wymieniłem. Może te zanieczyszczenia spowodowane są tym, ze jest większa rotacja tańszego paliwa. I procentowa zawartość syfu jest taka sama w tym i w tym, ale ze względu na to, że to tańsze szybciej schodzi, to i więcej syfu się odkłada na ściankach zbiorników. (takie moje gdybanie)
Albo mit albo kwestia składowania, tankowania i transportu a nie samego oleju napędowego. Dla przykładu mam w garażu 1000l zbiornik na olej opałowy do centralnego. Ponad 10 lat, od nowości bez jakiegokolwiek czyszczenia i szlamu bark. Jedynie trochę odbarwiony jest.
Skąd w ogóle pomysł, że jest „lepsza”? Nie wiem skąd ten mit się wziął, chyba z czasów jak silnik nie był w stanie dostosować się do tego, co się wlało do baku.
Na pewno jest „gorsza” w sytuacji, gdy 95 oznacza automatycznie dolewkę biopaliw, bo JTS raczej nie jest przygotowany na takie paliwo.
To popytaj tych samych kierowców jak chałupniczymi metodami spuszczają z tych baków co chwile paliwo albo jak kombinują żeby zaoszczędzić trochę. Ja wyrabiam sobie zdanie na podstawie własnych doświadczeń, a nie opowieści z drugiej reki...