Owszem słabą ma wiaręjeżdzę JTS-em po Serbii, Chorwacji, Bośni i zero problemów
od lutego przybyło już prawie 30 tys km
prędzej bałbym sie jechać w tamte strony BMW :p szczególnie do Albanii
a jechałeś przez Kosovo? Jak wrażenia?
- - - Updated - - -
Jechałem tamtędy trochę ponad miesiąc temu. Na Słowacji nie warto pchać sie na Banska Bystrzyce i zwoleń bo droga kiepska jakościowo. Na Bratysławę się jedzie dobrze, od Żyliny dwa pasy i bez problemów. Na Koszyce super droga dwa pasy i ruch raczej średni. W Czechach z tego co pamietam były też jakieś zwężki miedzy Ołomuńcem a Brnem, ale to było końcem maja, wiec nie wiem jak teraz, może skończyli. Na Węgrzech "problem" jest taki, że jadąc np od Bratysławy autostradą prawie pod budapeszt (lub gyor-- szekesfehhervar czy jakoś tak). i poźniej na Letenye , czasowo wychodzi tak samo jak jadąc dużo krótszą droga przez szombathely sarvar, Letenye. Różnica w kilometrach to coś koło 80km. Ja osobiście wolę autostrady niż jazda 50km/h w terenie zabudowanym po węgierskich wioskach...