No właśnie gdzie najłatwiej konkurować będzie Alfie? W Europie, gdzie rynek jest zdominowany przez trójcę od wielu wielu lat, gdzie marki mają wyrobiąną (albo dobrą, albo złą) opinię i ciężko tak na szybko ją zmienić (patrz nowe BMW, Audi, czy Merce, które się psują nawet częściej niż pozostała konkurencja, a nadal mówi się, że są solidne i ludzie to kupują...)? Czy na 'nowych' rynkach, gdzie nikt nie ma znaczącej przewagi i jest szansa na zagarnięcie większego kawałka tortu, gdzie się startuje z 'czystą' historią, bez stereotypów?