Jestem świeżo po zakupie G 1.4 / 120KM więc porady mile widziane
Problem polega na tym, że czasami (stało się to może ze 3 razy podczas trasy 500km) samochód szarpnie podczas przyspieszania.
Tak jakby na ułamek sekundy zabrakło paliwa, a potem wszystko wraca do normy
Jedna z takich sytuacji miała miejsce podczas ostrego ruszania spod bramek na autostradzie (przy ok 3-3.5k rpm) oraz podczas wjazdu pod górę przy ok 2.5-3k rpm.
Właśnie oddałem samochód na kosmetykę pozakupową (rozrząd, oleje, świece, filtry itp) więc być może sprawa sama się wyjaśni.
Zastanawiam się jednak czy nie jest to wina paliwa (ostatnie tankowanie - BP) ?
Ktoś miał podobny przypadek ?