Zanim wydam kolejne pieniądze, to sprawdzę, jak auto zachowuje się na zimowkach. Jeżeli będzie to samo, to raczej wykluczy to wyważenie. Tymbardziej, że mam nieduże felgi- 16", a znajomy od wyważania wiosną mówił, że są/byly w idealnym stanie.
Do tej pory obstawiałem półosie, ale zostały sprawdzone i naprawione- przegub prawy wew.
Tak więc oprócz kół w planie jest sprawdzić poduszki silnika i skrzyni. A później zostaną łożyska skrzyni
W moim aucie szum byl zwiazany z łozyskami w skrzyni, natomiast wibracje powodowaly wytarte tuleje sztywne, tez w skrzyni.
A czy Twoje objawy były podobne? Wibracje też pojawiały się tylko przy utrzymywaniu stałej prędkości?
Co prawda miałem tak ostatnio w BMW felgi 17 ale dokładnie takie były objawy wibracje od 110 do 140 i szum. Wywiązałem koła i wszystko było ok felgi proste koła wyważone na maszynie ale afekt drgań / wibracji cały czas. Myślałem nawet ze to tarcze hamulcowe ale podjechałem na tzw dowazanie na aucie i jak ręka odjął
Powiem Ci szczerze, że nie pamiętam tak szczegółowo :-(Napisał Pucjan
I jak tam? Znalazłeś na to jakiś lek? Mam identyczny problem drgań przy stałej prędkości ;/
- - - Updated - - -
I jak tam? Znalazłeś na to jakiś lek? Mam identyczny problem drgań przy stałej prędkości ;/
Ale temat wykopałeś
Nie jestem autorem tematu, ale cały czas walczę z podobnym problemem - szum, wibracje + głuche stukanie przy stałej prędkości (jazda na wprost i zakręty... a od 120 km/h to już telepanie, a nie wibracje). Diagnoza na stacjach gdzie mieszkam... wszystko dobre, sztywne, trzeba radyjko głośniej puszczać.
Podejrzenia moje padały na wszystko co możliwe, aż przy okazji świąt będąc u rodziny podjechałem na inną stację, gdzie mi autko porządnie przetrzepali. Tam również wszystko sztywne, cacy, aż przy rozkręceniu ostatniego koła na maszynce uszom naszym objawił się piękny, metaliczny, rzężący dźwięk gdy koło wytracało prędkość - diagnoza... łożysko, piasta, albo jedno i drugie.
W najbliższym czasie będę zamawiać i wymieniać to dam znać jak się skończyło.
A Tobie radzę udać się na jakąś porządną stację diagnostyczną... koszt imprezy w moim wypadku to całe 20 zł. Niewiele jak za przetrzepanie całego zawieszenia i wykluczenie kilkunastu rzecz, które podejrzewałam, że mogą być winne.
cholera ;/ łożysko z piasta miałem robione ale objawy były zypełnie inne ( bardziej takie wycie niż jakieś wibracje) ;/ mam dokładnie tak samo- mechanik mówił że sztywno wszystko jest itd a trzęsie podłoga nadal. Przegub wew. miałem robione oba, tylko z nimi są inne objawy ( trzęsie przy przyspieszaniu- tak było u mnie). Teraz wymieniliśmy łożysko podpory półosi bo miało jakiś delikatny luz i było podejrzane- no i pudło. Już brak mi sił.
Ja jedno łożysko wymieniłem max 2 tyg temu (tylne prawe). Szumiało mi coś strasznie od 3 miesięcy... sprawdzałem łożyska 2 razy u mechanika i na stacji - kręcili kołami, telepali i oczywiście wszystko sztywne i dobre. Myślałem więc, że opony, ale po zmianie dalej to samo. Po deszczu stwierdziłem słuchowo, że najbardziej podejrzane jest tylne prawe - zakupiłem w ciemno i pojechałem wymienić. Po zdjęciu starego okazało się ze było strasznie wywalone.
Ta sama sytuacja teraz z lewym przednim. Sztywno siedzi i się nie rusza na podniesionym aucie, ale jak rozkręcili koło na maszynie to zaczęło zgrzytać.
Tak jak pisałem - wymienię (w czwartek) to dam znać czy pomogło. Zawsze może być to też wina krzywej felgi, przegubu zew, łożyska podpory półosi albo samej krzywej półosi, ale liczę że uda się mi sprawę zakończyć na wymianie samego łożyska.
No to czekamz felgami mam raczej opcję wykluczoną bo na zimowym zestawie i letnim objawy są równe. Generalnie to całe trzęsienie pod stopami czuć najbardziej. A może poduszka skrzyni...? Też odstawiam auto w poniedziałek do mechanika więc jeśli coś będę wiedział to dam znać
Uprawnienia
Odpowiedz z cytatem
