Pytanie czego oczekujesz. Miedzy tymi dwoma silnikami będzie spora różnica w cenie, rozważ czy po prostu ta moc ma ona dla Ciebie taką wartość w przełożeniu na złotówki.
Ja przed kupieniem 120KM jechałem 170KM. Owszem wrażenie wciskania w fotel fajniejsze, ale czy warte tej ceny ? Licząc wprost w kasie - nie, patrząc na dodatki jakie możesz mieć zamiast tych 50KM moim zdaniem tez nie.
Dla mnie sto razy fajniejszy był szklany dach i pełna skóra (obydwa dodatki szczerze polecam) i chyba nawet jeszcze jakiś dodatkowo niż ta różnica 50 KM. "Luksusy" odczuwasz każdego dnia, mocy użyjesz czasami. Ja pewnie więcej czasu tkwię w korkach niż mam okazje "pocisnąc" więc wybrałem rzeczy cieszące oko w korku, a nie szybkość z jaką odjadę po wyjechaniu przez niego
Więc jak Cie stać - bierz 170KM. Jak masz na to rezygnować ze spełniania innych marzeń - odpuść, 120KM też fajnie jeżdzi
Co do spalania.
Moim zdaniem spalanie pomiń w rozważaniach - oba silniki jadąc tak samo będa palic podobnie. Rożnica będzie w granicy to jakiej będziesz w stanie dojść "ciężką nogą", w 120KM będzie to 10l, w 170KM o 2-3 litry więcej.
PS. A najlepiej podjedz do dealera i sama różnice tak jak ja

Oczywiście ustawiając DNA w tryb "D"
