
Napisał
loggik12
Witam.
Jestem tu nowy, ale nie mogłem znaleźć posta w którym zostałby poruszany dokładnie mój problem.
Jestem posiadaczem Alfy 159 Sportwagon. Mam w niej zamontowany seryjnie system nagłośnienia BOSE. Posiadam zwykłe, seryjne radio i z tego co udało mi się doczytać to na system Bose składają się 2 wzmacniacze. Jeden jest przeznaczony dla głośników w aucie a kolejny znajduje się przy skrzyni basowej i zasila subwoofer. Problem w tym, że dźwięk z głośników jest wystarczający, ale chciałbym powiększyć lekko swój bas w bagażniku, gdyż sądzę, że ten mały głośniczek w tej skrzyni nie daje wystarczającego efektu. Oczywiście sam głośnik robi co może. Zaglądałem narazie tylko za tą seryjną skrzynie basową przy lewym nadkolu w bagażniku no i jest sobie tam ten głośniczek i z tyłu jest wzmacniacz. Wzmacniacz jest mały, nie ma na nim informacji ile W. a podłączona jest do niego ogromna kostka z przewodami długa na jakieś 10cm...
Moim życzeniem byłoby podłączenie jakiejś skrzyni basowej w bagażniku. Próbowałem podłączyć głośnik 30cm pod ten wzmacniacz ale nie ma on siły grać i gra gorzej niż ten mały Bose. Nie chciałbym przerabiać tej kostki i wpinać się tam w kable. Ogólnie to nie mam raczej zamiaru ciągnąć kabli od akumulatora do bagażnika i cinchy od radia też do bagażnika skoro praktycznie wszystko mam już tam seryjnie pociągnięte.
Chciałbym się dowiedzieć jak mógłbym lekko zwiększyć bas najprostszą drogą. Czy może jest jakaś przejściówka tak bym mógł wpiąć inny wzmacniacz pod tą seryjną wtyczkę albo może spróbować założyć jakiś mały głośnik basowy do 20cm i 150w i podłączyć dwa do tego wzmacniacza ? nie mógłbym wziąć kabli jakoś bliżej bez zbędnego przeciągania ? Jestem na dobrą sprawę zielony jeżeli chodzi o nagłośnienie, ale może są jakieś inne sposoby ?
Pozdrawiam i z góry dziękuję za informację.