Witam serdecznie!Mój ojciec postanowił kupić sobie drugie auto i wpadła mu w oko Alfa 156 z 2.5 V6.I teraz takie pytanie:Ile w rzeczywistości kosztuje utrzymanie takiego auta?Nie chodzi mi o spalanie lecz o uśrednione koszty robocizny w warsztatach i części.Występują w tym modelu jakieś wybijające się ceną (na tle innych) awarie oraz komplikacje spowodowane tak dużym silnikiem?Wyczytałem już że do wymiany rozrządu trzeba wyciągnąć silnik(podobnoć za robociznę potrafią wziąć nawet 1000zł) i do wymiany alternatora trzeba ściągać przednie zawieszenie-są jeszcze jakieś inne ukryte niespodzianki?Ahh no i oczywiście bo bym zapomniał-ten silnik naprawdę jest tak pancerny i bezproblemowy jak większość ludzi pisze?
Pozdrawiam wszystkich użytkowników i czekam na odpowiedź.