Wpadnij kiedyś do mnie do Rumi. Zagłębie włoszczyzny dosłownie. W okolicy mojego kwartału (jeżeli tak można nazwać te domki) jest 156, 159, MiTo, Julcia i dwie 166 (moja i jakiś TS). A w całej Rumi są jeszcze 145, 146, kupa 156 (głównie SW), jakieś Gtv, jeszcze jedna 166. Była też 156 GTA (srebrna), ale nie wiem co się z nią stało. Jedna 156 trafiła na złom jak właścicielowi pod kościołem strzeliła panewka i korba wyszła bokiem razem z olejem.
Czasami do kogoś z rodziny przyjeżdża Maserati 4200 GT i żółte Ferrari.
Niestety żaden wóz nie ma klubowych ramek, poza moim
