Przepraszam z góry za odgrzebywanie tematu, ale zastanawiam się czy coś może ruszyło się w temacie. Ktoś próbował? Po tych kilku latach sytuacja może przecież wyglądać inaczej. Marzy mi się 159 Q4, ale muszę wybierać między 3.2 JTS, a 2.4 JTDm. Ceny 3.2 JTS zachęcają, nawet po wymianie rozrządu wyjdzie taniej niż 2.4 JTDm 210Km w podobnym stanie. Tak właściwie to najbardziej przemawia do mnie 2.2 JTS, moc nawet już sensowna, może jeszcze małe co nieco z niego wycisnąć. Ktoś na forum chyba do 204km go zrobił. Brzmi całkiem nieźle, rozrząd tańszy, nie trzeba wyciągać z komory za byle pierdołą. Idealnym byłoby sparować go z napędem na cztery koła. Opcje są dwie. Kupić 3.2 JTS Q4 i wymienić silnik lub do 2.2 JTS dorzucić skrzynię i resztę napędu z 3.2 JTS. Wydaje się, że chyba pierwsza opcja może być łatwiejsza i tańsza, zwłaszcza, że silnik można jeszcze sprzedać. Zakładając, że za auto z V6 zapłacimy 25k zł, to zostaje jakieś 10-15k, żeby dobić do ceny 2.4 JTDm z Q4. Wydawać by się mogło, że nie ma sensu, ale taki 2.2 JTS z Q4 na dłuższą metę, może być lepszym wyjściem, zwłaszcza na mniejsze przebiegi po mieście. Odpada problem turbiny, DPF, wtryskiwaczy, EGR i innych przyjemności, które przy aucie z 2008 roku są praktycznie nieuniknione. Trzeba więc do 2.4 JTDm jeszcze z 10k doliczyć, a wtedy taka przeróbka zaczyna jeszcze bardziej nabierać sensu.
Chyba, żeby kupić 3.2 JTS Q4, nie bawić się w przeróbki, a zaoszczędzone pieniądza lać do baku... ale zawsze, V6 może szlag trafić, bo panewki się obrócą. W każdym razie, ciekawie by było, jakby komuś jednak się chciało i coś takiego zrobił?