Usterki po 10 tys.( i wiecej) km

[method]

81 tys. dojezdzam do pracy - blad p0340 - czujnik polozenia walka rozrzadu. Jade do serwisu samochod pracuje w trybie awaryjnym ale jedzie, brak mocy, troche trzesie jakby jechal na 3 cylindrach.

Pierwsze podejrzenie w ASO uszkodzony czujnik, skoro samochod odpala i jezdzi, podmieniaja na swoj, dalej to samo. Po dokladniejszych ogledzinach okazalo sie ze rozrzad przeskoczyl o 6 zabkow ;O podobno pierwszy raz sie z czyms takim spotkali, pasek wygladal niezle, napinacze tez. Na szczescie mechanicznie nic sie nie uszkodzilo, pomiar cisnienia w cylindrach prawidlowy itd. Na wszelki wypadek wymienilem pasek, napinacze i pompe wody na nowe tym bardziej ze samochod ma juz te 5 lat (choc kilometrowo wymiana rozrzadu zalecana jest przy 120 tys.)

Po wymianie wszystko ok, nawet silnik pracuje bardziej gladko niz przedtem, wiec moze cos bylo juz na rzeczy.

[Piotriix]

81 tys. dojezdzam do pracy - blad p0340 - czujnik polozenia walka rozrzadu. Jade do serwisu samochod pracuje w trybie awaryjnym ale jedzie, brak mocy, troche trzesie jakby jechal na 3 cylindrach.

Pierwsze podejrzenie w ASO uszkodzony czujnik, skoro samochod odpala i jezdzi, podmieniaja na swoj, dalej to samo. Po dokladniejszych ogledzinach okazalo sie ze rozrzad przeskoczyl o 6 zabkow ;O podobno pierwszy raz sie z czyms takim spotkali, pasek wygladal niezle, napinacze tez. Na szczescie mechanicznie nic sie nie uszkodzilo, pomiar cisnienia w cylindrach prawidlowy itd. Na wszelki wypadek wymienilem pasek, napinacze i pompe wody na nowe tym bardziej ze samochod ma juz te 5 lat (choc kilometrowo wymiana rozrzadu zalecana jest przy 120 tys.)

Po wymianie wszystko ok, nawet silnik pracuje bardziej gladko niz przedtem, wiec moze cos bylo juz na rzeczy.

No nie do końca doczytałeś instrukcję.
Pasek wymienia się również na wiek bez względu na przejechane km
Co 5 lat w klimacie ciepłym
Co 4 lata w takim jak ostatnio u nas
Co 3 lata Skandynawia ,Kanada,Rosja itd

[Wichura87]

Wczoraj na trasie przy prędkości 130-140km/h wyskoczył 'check engine' i auto straciło moc. Zjechałem na pobocze, zgasiłem auto na parę minut, za wiele nie pomogło. Powyżej 3-3,5k obrotów mocy prawie nie ma, w dodatku auto szarpie.
Po podpięciu do kompa pokazuje błąd zaworu ciśnienia doładowania.
Auto zostało wczoraj w serwisie.

Ktoś miał taki przypadek? Czy to tylko zawór, czy może być turbina?

[janek]

Wczoraj na trasie przy prędkości 130-140km/h wyskoczył 'check engine' i auto straciło moc. Zjechałem na pobocze, zgasiłem auto na parę minut, za wiele nie pomogło. Powyżej 3-3,5k obrotów mocy prawie nie ma, w dodatku auto szarpie.
Po podpięciu do kompa pokazuje błąd zaworu ciśnienia doładowania.
Auto zostało wczoraj w serwisie.

Ktoś miał taki przypadek? Czy to tylko zawór, czy może być turbina?

Miałem, u mnie turbina do wymiany była. Jak włączysz tryb Dynamic to widać czy ładuje na wykresie.


Enviado do meu iPad usando o Tapatalk

[Złakoś]

A jaki masz przebieg aktualnie?

Wczoraj na trasie przy prędkości 130-140km/h wyskoczył 'check engine' i auto straciło moc. Zjechałem na pobocze, zgasiłem auto na parę minut, za wiele nie pomogło. Powyżej 3-3,5k obrotów mocy prawie nie ma, w dodatku auto szarpie.
Po podpięciu do kompa pokazuje błąd zaworu ciśnienia doładowania.
Auto zostało wczoraj w serwisie.

Ktoś miał taki przypadek? Czy to tylko zawór, czy może być turbina?

[Wichura87]

67k.
Auto już w serwisie, a nie pomyślałem wczoraj o sprawdzeniu ładowania na D.

[janek]

67k.
Auto już w serwisie, a nie pomyślałem wczoraj o sprawdzeniu ładowania na D.

Moja miała 68 jak to się stało. Jest chyba coś na rzeczy z turbinami. Serwis napisał FAP i dali 50% rabatu na części.


Enviado do meu iPhone usando o Tapatalk

[Pitero]

Moja miała 68 jak to się stało. Jest chyba coś na rzeczy z turbinami. Serwis napisał FAP i dali 50% rabatu na części.


Enviado do meu iPhone usando o Tapatalk

Podobno byl kiedys problem z pekajacymi korpusami w turbawkach IHI.

[janek]

Podobno byl kiedys problem z pekajacymi korpusami w turbawkach IHI.

Dokładnie. Olej wyciekał zamiast chłodzić turbinę i po kilkudziesięciu kilometrach nadawała się na śmietnik. Komputer wykrywał ubytek oleju dopiero po restarcie silnika co powodowało powrót na lawecie.

[Wichura87]

Moja miała 68 jak to się stało. Jest chyba coś na rzeczy z turbinami. Serwis napisał FAP i dali 50% rabatu na części.

Jak padł mi Multiair, to FAP umył ręce, bo "auto miało powyżej 5 lat". I guzik ich obchodzi, że to nie wina wieku auta, a wady fabrycznej.
To było w lipcu, także jeśli to turbina to znowu mnie oleją.
Czekam na diagnozę, mam nadzieję, że mimo wszystko nie turbina.