Witam serdecznie
Piszę tutaj po raz pierwszy. Mam dylemat, znajomy chce sprzedać AR 164 Q4 - ja chę ją kupić - jest sens? Ma kilka wad - o tym poniżej.
Teraz o mnie. Pierwszą alfę kupiłem gdzieś tak 10 lat temu. Była to 155 1,8 TSS z 1997 roku. Później miałem 164 Q4 z 1994 (sprzedałem ją po miesiącu laweciarzowi, który ja ze mną przywiózł - wydawało mi się, że koszty remontu mnie przerosną), następnie 33 P4 i 155 2,0 - którą teraz jeżdżę.
Ta 164 Q4 jest właśnie tą, którą kiedyś odsprzedałem temu laweciarzowi. Przez te 7 lat ilekroć koło niego przejeżdżałem to wpadałem się przywitać z "moją" alfą. Nawet mi się śniła. Takie zboczenie...
"Laweciarz" to tak naprawdę mechanik remontujący przede wszystkim silniki. W tej 164 podobno wymienił wał i zawory, dał nowe świece, cewki, pompę paliwa, przewody hamulcowe, tarcze itp. Alfa była nie w pełni sprawna.
Teraz też nie jest OK. Właśnie się nią przejechałem.
Na benzynie nie ciągnie. Nie wkręca się na obroty. Tragedia. Na gazie (mechanik założył tam gaz chyba II gen) jest lepiej, ale też bez rewelacji. Przyspiesza trochę lepiej niż moja 155, spodziewałem się, że te 230 kilka koni ruszy z kopyta a tu kicha...
Co to może być? Przepływomierz podobno jest OK, może ciągnąć lewe powietrze, bo odma (to chyba to) jest niezbyt dobrze przymocowana do dolotu. A tak w ogóle to alfa ma filtr stożkowy - oryginalne pudełko na filtr było skasowane i poza tym niema tam podobno miejsca... bo jest reduktor.
Może wtryskiwacze? Da się to sprawdzić w serwisie Alfy? Diagnosta jest w stanie mi powiedzieć: "tak, wtryskiwacze są do wymiany i jak je wymienię to będzie OK"?
Poza tym alfa jeździ chyba przez cały czas w trybie "sport" - jest twarda. Chociaż podobno jak się nią pojeździ to mięknie...
Ma przerobiony wydech - da się odtworzyć oryginalny za jakieś przyzwoite pieniądze?
Wyświetlacz klimatyzacji działa "inaczej" - coś pokazuje, ale nie wiadomo co. Klima nie działa, tzn sprężarka się włącza, ale podobno czynnika jest za mało i w efekcie nie działa. Da się sprawdzić klimę bez nabijania czynnika?
Ile za nią można dać? 5, 10, 15 tys.?
Jest sens się w to pakować? Da się z niej coś zrobić?
Poradźcie coś
Witek