mam problem bo klima działa mi jakieś 10/15 s i się wyłącza na 1/2 s i tak w kółko. prąd dochodzi i kompresor działa bo połączyłem go na krótko. czy mieliście takie problemy? co to może być?
mam problem bo klima działa mi jakieś 10/15 s i się wyłącza na 1/2 s i tak w kółko. prąd dochodzi i kompresor działa bo połączyłem go na krótko. czy mieliście takie problemy? co to może być?
W moim przypadku było dosłownie identycznie. Problem okazał się prozaiczny - za dużo czynnika chłodzącego w układzie.
Najlepiej podjechać do warsztatu specjalizującego się w klimatyzacjach, niech skontrolują ilość tego czynnika, która musi być zgodna z instrukcją, w przeciwnym razie może być właśnie tak jak u Ciebie.
Pozdrawiam.
- Rafał
P.S. nawiasem mówiąc sprężarka klimatyzacji ma pracować cyklicznie, ale załączanie i wyłączanie powinno być rzadsze. A czy pomimo tego problemu jaki opisałeś klima schładza powietrze?
Ostatnio edytowane przez alces1 ; 19-06-2009 o 09:58
wymieniłem czynnik 650ml i 30ml oleju i nic nie pomogło. jak połonczyłem klime na krótko schładza powietrze i to bardzo dobrze.
Podjedz do jakiegos zakladu co sie zajmuje klima i niech oni Ci sprawdza
Objawy, które opisujesz wskazywałyby jednak na opisaną przeze mnie przyczynę, tym bardziej, że po podpięciu sprężarki "na krótko" działa (zanim zorientowałem się co jest przyczyną, to też tak kombinowałem...)
Może wydać się to dziwne, ale problem pojawił się kiedy postanowiłem zrobić serwis klimy - odgrzybianie, wymiana filtrów i płynów "ustrojowych". Po tej akcji klima zaczęła świrować, a okazało się, że maszyna, która dozuje preparat, ma jakiś błąd w katalogu i dla mojej Alfy ma zakodowaną niewłaściwą ilość czynnika (albo pracownik wpisał niewłaściwie model samochodu).
Mówisz, że wprowadziłeś 650ml czynnika, niestety nie wiem jaka to powinna być ilość, może niech wypowie się ktoś, kto ma ten sam rocznik.
Jak już uporasz się z problemem nie omieszkaj poinformować nas co było przyczyną.
Pozdrawiam.
- Rafał
mam ten sam problem, udało się go może jakoś rozwiązac?
Ja miałem podobny przypadek, okazało się, że miałem za dużo gazu. Opisałem to na alfa clubie Sprężakra klimatyzacji i jej sprzęgiełko- problem.
Tak mi chodziła sprężarka http://www.youtube.com/watch?v=pGZ2uLtByjg
Tylko, że ja mam wersje po lifcie i tam wchodzi chyba 500 g a nie 650 g czynnika.
Włoski geniusz, włoska technologia, włoska pasja.
U mnie było identycznie w 159. Po przeglądzie klimy, tzn wymiana czynników itd. sprężarka włączała sie na chwilę i wyłączała. Przegląd robiłem na automacie.
Gdy pojechałem na reklamacje powiedzieli że może się rozszczelniła.Maszyna robiła test szczelności i było ok, ewentulanie mogą jescze raz podłączyć maszynę, ale cykl jest od nowa i pieniążki też jeszcze raz.
W...rwiony, pojechałem do gościa, który zajmuje się klimami, chłodniami itd. Sprawdził ciśnienie w przewodach i okazało sie że jest za małe, a układ jest zapowietrzony. Odpowietrzył, uzupełnił czynnik i jest OK.
Proponuję jechać do ludzi którzy klimą zajmują się od lat i obsługują je "manualnie"
takie objawy wystepuja najczesciej gdy jest uszkodzony wentylator skraplacza poniewaz cisnienie tloczenia sprezarki jest zbyt wysokie i wylacza ja presostat co chwile. bedzac szczerym nie polegalbym na maszynie do nabijania klimy i ludziach ktorzy tylko potrafia ja wlaczycprzy powaznym problemie najlepiej poszukac kogos kto sie zajmuje chłodnictwem niekoniecznie klimatyzacja tam zawsze siedza niewykwalifikowani ludzie. zbyt duza ilosc czynnika ma niewielki wplyw na prace ukladu poprostu slabiej chlodzi gdyz cisnienie odparowania jest zbyt wysokie no chyba ze ktos wrzuci 2 razy tyle co trzeba
pozdrawiam
Waci82
Miałem coś w tym rodzaju, przeczytaj to :
http://www.forum.alfaholicy.org/33_1...ekawostka.html
Katalogowa ilość czynnika to jedno, ale ostateczną prawdę powie Ci odczyt ciśnień. Poszukaj w manualach prawidłowych wartości dla twojego auta.
Jestes też z Krakowa, zakład o którym pisałem jest na ul. Ostatniej na Olszy. Firma auto-swift. Podjedź i pokaż sprawę właścicielowi, ale jest dwóch na zmianę.Lepiej jak trafisz na takiego z kręconymi, lekko tlenionymi włosami. Zna się na rzeczy i można powiedzieć że ma indywidualne podejście do każdego auta, a nie tylko podpiąć maszynę i zgarnąć kasę.