Witam.
Z góry przepraszam, bo na pewno owy temat był na pewno omawiany już parę razy.Mam parę pytań do Was. Kiedyś dużo razy słyszałem w TV że silniki na łańcuszku to rozrządy bezobsługowe. Moje pytania są następujące:
1. Ile w tym prawdy jeśli chodzi o AR 159 3.2 V6 Q4 ?
2. Przy jakim przebiegu jak co dokonać taką operacje?
3.Jakie są koszty ( A: ASO ; B: Dobry Mechanik) ?
4.Jakie są pierwsze objawy że coś jest nie tak?
P.S. Moja Bella ma aktualnie prawie.... 109 tys. silnik chodzi jak zegarek (tak mi się przynajmniej wydaje heh![]()
Nic mi nie wiadomo że w moim przypadku rozrząd był kiedykolwiek wymieniany. Pytam by być mądry wiedzy
![]()