Po pierwsze dlaczego wypalałeś przez kompa, po drugie po serwisowym wypalaniu nigdy nie schodzi tak nisko jak po wypalaniu normalnym. Przegoń auto na trasie powinno się zainicjować w niedługim czasie po wypalaniu wymuszonym normalne wypalanie. Jak zejdzie do ok 20-30% to jest ok. Przy jeździe w mieście będzie się co tyle wypalał dlatego nikt normalny nie kupuje diesla do jeżdżenia tylko po mieście.
wykonałem serwisowe bo miał średnią 5 wypaleń 65 km. i następne normalne wypalanie miałem po 100km a teraz po zrobieniu 250km mam znów 102% zatkania
Mam nadzieje, ze przy tej częstości ostatnich wypaleń i po wypalaniu serwisowym wymieniłeś olej? Wypalanie w mieście co 250-300km to nic nadzwyczajnego.
Tak wymieniłem olej. Auto kupiłem niedawno i pierwsze wypalanie zauważyłem po 800 km następne też podobnie ale nie wykonałem tego poprawnie i od tamtej pory było tylko gorzej. Dodam że autem jeżdżę po mieście ale w porach kiedy nie ma korków. Więc wydaje mi się że to nie jest normalne i ten nadmiar dymu.
Obserwuj co się dzieje jak znów zacznie się wypalać z taka częstotliwością jak kiedyś to niestety do wywalenia lub wymiany. W mieście DPF ma ciężko się porządnie wypalić, krótkie odcinki, częsta zmiana prędkości, niedogrzany silnik wszystko wpływa na takie objawy o jakich wspomniałeś.
Mam na myśli ogromną ilość aut wyprodukowanych po roku 2000, które po prostu nie powinny kopcić a kopcą, ze względu na źle działający EGR, padnięte wtryski, turbo i wiele innych drogich w naprawach części. Tak naprawdę to znajdzie się wiele takich samochodów nawet wśród tych z Euro 4.Napisał Pływak
A czy oddanie do regeneracji filtra coś pomoże bo zapewniają że przywrócenie 99% sprawności. Ale z tego co słyszałem wypalą sadzę ale zostaje popiół. Czy ktoś oddawał do takiej regeneracji?
Większość warsztatów regeneruje DPF przez czyszczenie filtra Kretem do udrażniania rur.Niektóre oczywiście wykorzystują do tego produkty ściśle do tego przeznaczone, ale działające chyba w ten sam sposób.
Znajomy wypala filtry w piecu indukcyjnym, mówi że to super sprawa, że filtr jak nowy itd. Sam nie sprawdzałem ani nie znam nikogo kto by regenerował swój filtr w ten sposób.
Może osprzęt silnika nie domaga? A może nieświadomie przerwałeś wypalanie? Po dwóch przerwanych wypalaniach srednia spada z 800 do 150 km. Niebieski dym to u mnie loteria- czasem nic nie dymi, a czasem przy dodaniu gazu dymi jak batory.
Jak kupiłem auto to nie wiedziałem jak się ma sprawa z wypalaniem i poprostu to zaniedbałem do takiego momentu że miałem wypalania co 30 km i teraz już wiem jak obserwować wypalanie i jadę na autostradę, ale to nie jest to co było na początku i dlatego teraz rozważam czy warta jest taka regeneracja czy poprostu filtr usunąć.
Uprawnienia
Odpowiedz z cytatem