Witam.
Swoją 159 mam od niedawna, a już zaczynają się problemy...Sprzęgło zaczyna mi się ślizgać, chyba, ale to pikuś. Dzisiaj wyjeżdżałem z marketu i po jakiś 100m od parkingu auto zgasło, zablokowało kierownice, wyskoczył jakiś komunikat i tyle. Piszę "jakiś" komunikat bo od razu znikł, nie było czasu go przeczytać. Po całej przygodzie auto odpaliło bez problemu, nie było żadnych kontrolek itd. Pomyślałem "hmm, pewnie coś mu sie pomieszało i tyle, jade dalej". Jakieś 3 km dalej miałem powtórkę z rozrywki, identycznie jak powyżej, przy czym było to na wjeździe w rondo i zablokowana kierownica spowodowała u mnie mini zawał, na szczęście jechałem powoli i nic się nie stało.
Sytuacja bardzo niebezpieczna bo blokuje kierownicę, może być nieprzyjemnie przy większej prędkości + zakręt. Jutro jadę do mechanika podpiąć auto pod komputer, mam nadzieję że się to wyjaśni. Dodam że EGR i DPF jest off i niema klap wirowych (piszę podobno bo sam tego nie robiłem, powiedział mi to sprzedający). Olej poziom MAX, wymieniany 2 tygodnie temu, filtry nowe. Silnik był zimny (ok. 60-70 stopni). 1.9 JTDm 150 km
Moje pytanie brzmi, czy miał ktoś podobny problem? Do jutro zeżrą mnie nerwy, chciałbym się czegoś dowiedzieć. Stresuje się bardzo bo jak na razie moje wymarzone autko zamiast cieszyć, podwyższa mi ciśnienie :/
Pozdrawiam.