Strona 135 z 168 PierwszyPierwszy ... 3585125126127128129130131132133134135136137138139140141142143144145 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1,341 do 1,350 z 1678

Temat: Zakup Alfy Romeo GT

  1. #1341
    Użytkownik Rowerzysta Avatar ANN
    Dołączył
    03 2007
    Mieszka w
    świętokrzyskie
    Auto
    GT 3.2 V6 Q2
    Postów
    362

    Domyślnie

    Nie spierajcie się bo zaraz zrobi się wojna Busso vs. JTD. Nie ma to sensu.

    http://ann156.fotosik.pl/

    GT 3.2 V6 Q2 '05 (09.2014)
    MiTo 1.4 T-Jet 155 KM '09 (10.2016)
    Spider 2.0 TS '99 (10.2022)
    ______________________________
    156 2.5 V6 '00 (03.2010-10.2014)
    156 1.9 JTD '98 (06.2006-03.2010)

  2. #1342
    Użytkownik Fachowiec Avatar slavol
    Dołączył
    06 2008
    Mieszka w
    Chodzież
    Auto
    Ford
    Postów
    2,191

    Domyślnie

    A gdzież tam..... żadne spieranie. To wszystko w kontekście GT w dieslu jako wekendowy fun car.
    Ja tego nie kupuje
    Mustang 2012 3.7 V6 , na razie musi wystarczyć...

  3. #1343
    Użytkownik Rowerzysta Avatar ANN
    Dołączył
    03 2007
    Mieszka w
    świętokrzyskie
    Auto
    GT 3.2 V6 Q2
    Postów
    362

    Domyślnie

    Gdyby ktoś był pewien tego co chce to nigdy nie pytałby tylko działał.

    Jeździłam kilka lat JTD i nie było ani jednej sytuacji, w której ten silnik sprawił, że miałam gęsią skórkę.
    Nie żałuje tych lat bo mam porównanie, doświadczenie, wiem z czym się je diesla.
    Gdybym słuchała wszystkich dookoła to jeździłabym Helgą = Niemcem.
    Tu nie chodzi o osiągi, bo oczywiście JTD po wirusie może pogonić 2.5 V6, ale o fun z jazdy... o tą gęsią skórkę.

    pozdrawiam

    http://ann156.fotosik.pl/

    GT 3.2 V6 Q2 '05 (09.2014)
    MiTo 1.4 T-Jet 155 KM '09 (10.2016)
    Spider 2.0 TS '99 (10.2022)
    ______________________________
    156 2.5 V6 '00 (03.2010-10.2014)
    156 1.9 JTD '98 (06.2006-03.2010)

  4. #1344
    Użytkownik Świeżak Avatar Bąku
    Dołączył
    08 2015
    Mieszka w
    SZA
    Auto
    GT 1,9 JTD - była, 159 SW ti 2,4 jest
    Postów
    176

    Domyślnie

    Moje skromne 3 słowa...
    Jakby było mnie stać to kupiłbym 3,2 i miałbym mega frajdę z jazdy. Moje JTD po drobnych przeróbkach oferuje nieco mniej frajdy - do pełni szczęścia brakuje dźwięku BUSSO
    No ale cóż diesel to nie weekendowy fun car.

  5. #1345
    Użytkownik Maniak resoraków Avatar icemanevo
    Dołączył
    12 2011
    Mieszka w
    Zabrze
    Auto
    AR GT JTD & Galant 2.5 V6
    Postów
    51

    Domyślnie

    Po trochu przyznaję się do rozpętania tej dyskusji benzyna vs diesel. Chociaż wydaje mi się, że odpowiednio napisałem post, to spróbuję sprostować - chodziło mi o koszt utrzymania diesla jako auto weekendowe vs benzyna. Nie pytałem o "fun" z silnika, bo to już sam sobie określę. Bo wiadomo, diesel na co dzień w stosunku do pokonanych km - opłaca się. Pytanie, czy jak dwa dni w tygodniu będzie robił 300-500 km, a przez resztę tygodnia będzie stał w garażu, czy jego utrzymanie może być drogie, w stosunku do benzyny.

    BTW - ja akurat jestem fanem silników diesla. Wiadomo, jakbym dostał jakieś Ferrari w benzynie to bym nie negował jej wyższości. Ale w codziennych autach nie mam przekonania, że "prawdziwe auta tylko w benzynie". Dlatego nie stanowi to dla mnie jakiejś bariery psychologicznej, że JTD jako auto na weekend.

  6. #1346
    jersey
    Gość

    Domyślnie

    Diesel generalnie w utrzymaniu jest droższy, rekompensuje to zużyciem paliwa i generalną bezawaryjnością. Masz już JTD, wiesz co masz - ja bym się tego trzymał. Zwłaszcza że lubisz diesle i nie chcesz zmieniać "bo musi być benzyna".

  7. #1347
    Użytkownik Jestem NOWY - nie krzyczcie!
    Dołączył
    02 2017
    Mieszka w
    Łódź
    Auto
    GT
    Postów
    1

    Domyślnie

    Witam, planuje zakup alfy GT i mam pytanie dotyczące silników.Dużo dobrego zdążyłem już wyczytaćo 1.9 JTD ale czy benzynowce 1.8 i 2.0 są takie straszne? A jeżęli tak, to w czym dokładnie?

  8. #1348
    Użytkownik Maniak resoraków Avatar szczupi
    Dołączył
    01 2017
    Mieszka w
    Warszawa / Nowa Dęba
    Auto
    Alfa Romeo GT, Volkswagen Passat 32B
    Postów
    30

    Domyślnie

    Panowie specjaliści

    Co powiecie ciekawego na temat tego ogłoszenia?Srebrna JTD z Tarnobrzegu

    otomoto.pl/oferta/alfa-romeo-gt-1-9jtd150kmfelgi17po-oplatach-ID6yJHDX.html

  9. #1349
    Użytkownik Jestem NOWY - nie krzyczcie!
    Dołączył
    02 2017
    Auto
    Honda Civic VI 200hp
    Postów
    1

    Domyślnie

    Czy ktoś miał styczność z niebieską GT z budzynia? Wisi na otomoto jakiś czas w cenie 12900zł.
    Wygląda ładnie, zdjęcia pewnie robione latem, ale całość chyba trzyma się kupy.

  10. #1350
    Użytkownik Jestem NOWY - nie krzyczcie!
    Dołączył
    07 2014
    Mieszka w
    Eastbourne
    Auto
    GT 3.2 V6 '04
    Postów
    6

    Domyślnie

    Cytat Napisał slavol Zobacz post
    Nie wiem jak jechałeś akurat Ty ale zauważyłem że baaardzo dużo ludzi wsiada do V6-tki, używa obrotów jak w dieslu, po czym wysiada i mówi - no fajnie ale myślałem, że będzie lepiej.
    No to dobra, wsiadam za kierę, jadę tak jak powinno się jechać benzyną i widzę przerażenie na twarzy.
    A tak face to face na drodze wychodzi spora różnica której po prostu się tak nie czuje przez równomierne rozwijanie mocy.
    W zakręcie każde lżejsze będzie szybsze (na podobnych oponach). Moc nic nie pomoże.

    P.S. Bym zapomniał, pytanie celowo było o jazdę "dieslami" bez konkretnej marki. Tylko o rodzaj napędu.
    A propos Busso:

    "... Serio nie uważam, że to jakieś niesamowicie mocarne auto. 10 lat temu faktycznie, łoiło tyłki większości aut na drogach, spora moc plus kapitalne prowadzenie. Lecz dzisaj byle hot-hatch legitymuje się stadniną koni pod maską w liczbie nierzadko przekraczającej magiczną barierę "300" (jak w tym filmie ;-) ). Alfa koni ma 250 i nawet tyle ma czasem problem efektywnie przenieść na asfalt. Rozchodzi się o charakter oddawania owej mocy. Serio, kilka kilometrów nią zrobiłem i wciąż się zastanawiam czy naprawdę muszę ją tak często "zaganiać" pod czerwone pole. Ten silnik paradoksalnie sprawia wrażenie mniejszego niż jest...na początku. Myślisz sobie 3.2 V6 to musi ciągnąc jak lokomotywa od 2 tysięcy. Błąd. Ciągnie nieźle, dobrze, być może nawet wyśmienicie, jednak to i tak nic w porównaniu do tego co wydarzy się później. O to właśnie chodzi w tej całej zabawie, że Busso chce więcej i więcej. Wyraźny przyrost mocy można poczuć koło 3000 obrotów, potem jest lepiej, a to co się dzieje dalej to istna eksplozja 4,5,6,7 tysięcy i odcięcie! Nie żartuję, jest to jedno z tych aut które powyżej 5 tyś. obrotów daje efekt turbo bez turbiny. Żeby nie było, że nie mam porówania czy coś, w domu było Fordowskie 2.5 V6, nowoczesny silnik, 170KM, wiadomo, że słabszy, ale biorąc pod uwage charakterystykę oddawania mocy nasuwają sie pewne wnioski. O ile przed zakupem Alfy tamten silnik wydawał mi się żwawy i "chętny" do działania, to po przesiadce z GT, miałem wrażenie, że to maszyna parowa. Niby moc jest, adekwatna do tego co jest w katalogu, ale autentycznie rozkręca się równomiernie i do bólu przewidywalnie. W sumie to szkoda kręcić do odcięcia, bo zakrawa to już na tortury, "wrzuc następny bieg" zdawało się słyszeć. Natomiast w Alfie, odcięcie to nie coś nieprzyjemnego, to tylko delikatny prztyczek w nos dla kierowcy "Halo, halo kolego, nie zapędziłeś się zanadto??". To trzeba zobaczyc i poczuć. Niejednokrotnie widziałem miny pasażerów, gdy Busso zaczynało swój szaleńczy atak aż po sam ogranicznik. Jak już mówiłem, dobry cug jest od 3 tysięcy i konsekwentnie narasta. Gdy każdy myśli, że to już koniec i pora na zmianę biegu, na obrotomierzu jest ok. 5 tysięcy obrótów. Busso dopiero się wkurzyło i teraz naprawdę zaczyna grzmieć i miotać piorunami. Korzystając z nieco bardziej uwolnionego wydechu towarzyszą temu piękne strzały z tłumika po odpuszczeniu gazu i ryk, który sprawia, że każde wyprzedzone TDI chce wrócić do Wolfsburga, do mamy ;-) Co ciekawe, na wysokich obrotach głownie ryczy dolot, a nie wydech. Może to i głupie ale taki setup, aż kusił, żeby w trasie redukować do dwójki przed wyprzedzaniem, 70km/h, obroty na 4,5 tys. i ogień. Tam gdzie diesel kończy żywot, alfowska V6 zaczyna swoje prawdziwe życie. Przy setce kończy się obrotomierz, trójka! I tak do 150km/h. Czwórka? Można, pociągnie do 190, piątka 230km/h, a szóstka ile Bóg da i droga pozwoli Najprzyjemniej podróżuje się w przedziale prędkości 130-180, wszystko odbywa się bezwysiłkowo, szybko i kulturalnie. Wydaje mi się, że właśnie do takich podróżnych prędkości został stworzony ten samochód, choć magiczna prędkość 200km/h pojawia się nie wiadomo kiedy Skoro o osiągach mowa, należy tez wspomnieć o spalaniu. Umówmy się, spalanie i ekologia to ostatnie cele jakie przyświecały konstruktorom Alfy Romeo przy budowie tego silnika. Na pohybel EURO6, zdaje się krzyczeć Busso wkręcając się na obroty. ..."
    Ostatnio edytowane przez xplod_pl ; 09-02-2017 o 18:09

Podobne wątki

  1. Zakup Alfy Romeo GT 1.9 JTD
    Utworzone przez spdii w dziale Porady przy zakupie
    Odpowiedzi: 265
    Ostatni post / autor: 25-10-2017, 13:07
  2. [159] Zakup Alfy Romeo 159
    Utworzone przez Janusz :> w dziale 159/Brera/Brera Spider
    Odpowiedzi: 2
    Ostatni post / autor: 10-07-2014, 19:42
  3. Zakup Alfy Romeo w UK
    Utworzone przez karczes816 w dziale 147
    Odpowiedzi: 4
    Ostatni post / autor: 07-05-2014, 18:38
  4. zakup alfy romeo gt
    Utworzone przez hiszpan w dziale Kupić - nie kupić? Auta z ogłoszeń
    Odpowiedzi: 0
    Ostatni post / autor: 01-10-2012, 12:51

Tagi dla tego tematu

Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
Amortyzatory