Skończyła się niedawno gwarancja to i będzie pozew, tylko na razie przedmiot pozwu jest przetrzymywany przez ASO. Ważne że wszystkie terminy wynikające z ustawy o sprzedaży konsumenckiej zostały zachowane, o czym większość ludzi zapomina w razie problemów i potem nawet do sądu nie mają po co iść.
Ja nie wierzę w stereotypy. Cały czas uważam, że trafiłem na pechowy egzemplarz. Napisałem tylko, że większość ludzi wierzy i potem na ulicach są same toyoty i wieśwageny.