Pompka paliwa nie dziala, auto nie chce zgasnac

[spidiiii]

Witam. Mam problem z moja alfa. Mianowicie po przekreceniu kluczyka nie odzywa sie pompka paliwa, tak jak by nie dzialala. Samochod odpali lecz pozniej nie moge go zgasic. Aby ja zgasic musze wyciagnac przekaznik. Jaki moze byc tego powod?? Wersja alfy to 155 1.7 TS 8v.

[siwy144]

A jak wyciagniesz kluczyk i bedziesz mial wlaczone swiatla to gasna czy auto zostaje na zaplonie ?

[spidiiii]

Wyciagam kluczyk ze stacyjki zapalam swiatla i radio a silnik dalej rowniutko chodzi. Jakby nigdy nic.

[kaes]

Wygląda to na samozapłon...niewłaściwe świece?

[spidiiii]

Wątpię. Alfa była użytkowana cały czas i nie było z Nią problemów dotychczas. Wiec świece są raczej odpowiednie.

[aniol_jojo]

miałem dość podobny problem z innym samochodem chociaż wtedy mi gasł po ok 10-15sek no i był na gaźniku. Problem nie był po stronie technicznej lecz w paliwie (hehe za dużego miało kopa ) Proponuje koledze wycieczkę do elektryka ale może najpierw pieszo? ewentualnie może to właśnie przekaźnik który wyciągasz by zgasić samochód?

[spidiiii]

Wymieniłem ten przekaźnik i dalej to samo. Silniczek krokowy pracuje caly czas a pompka paliwa nie(chodzi o te 3sek po przekręceniu stacyjki)...

[75andrew155]

Wymontuj stacyjkę bo w niej tkwi problem ( plastikowa nakładka ze stykami elektrycznymi )

[Majkel]

Jakby pompa paliwa była uszkodzona to byś wogóle auta nie odpalił.
Tak, jak mówi Andrzej. Sprawdź stacyjkę. Po wyjęciu kluczyka ona nie rozłącza zapłonu.

[75andrew155]

Jakby pompa paliwa była uszkodzona to byś wogóle auta nie odpalił.

Tak jak napisał Grzesiek , jak silnik pracuje to i pompa paliwa musi działać , na pewno stacyjka nie rozłącza zapłonu