Alfa Giulia- 2015

[deadswine]

A dziwisz się? Jak rozmawiałem z kolegami o alfie to pierwsze co to pytanie czy laweta w zestawie. Te auta się w polsce prawie w ogóle nie sprzedają, więc nie ma ludzi do sprzedawania.

[Krzysztof]

Kupiłem w innym salonie,bo tam nie zostałem potraktowany jak intruz

Chciałem wysłać PW, ale do Ciebie nie mogę, więc zapytam tutaj: W którym salonie zamawiałeś?

[Andrzejsr]

....Salony w Katowicach oddalone o 2 km...

Ten w Katowicach to Ganinex ? ja tam wstąpiłem będąc przejazdem, bo wiedziałem że mieli Giulię od kilku dni, całkiem fajnie pamiętam się sprzedawca zachowywał, jako że padało - wprowadził auto do hali, tam wszystko mogłem pooglądać , próbować , uruchamiać , pogadać itd. Na jazdę proponował od razu jechać, ale nie chciałem dieslem. Oczywiście warunki z góry narzucone w postaci braku katalogów , wzorników itp. zwłaszcza na początku wprowadzania modelu.
Tak że Ganinex sam w sobie całkiem sympatyczny mi się zdał.
A co do Lexusa to faktycznie fajna sprawa - podwiezienie auta itp. Na przeglądy zdaje się też odbierają z domu / pracy czy gdzie się jest i odwożą ?

[micjan]

Chciałem wysłać PW, ale do Ciebie nie mogę, więc zapytam tutaj: W którym salonie zamawiałeś?

Sobczyk w Częstochowie

- - - Updated - - -

Ten w Katowicach to Ganinex ? ja tam wstąpiłem będąc przejazdem, bo wiedziałem że mieli Giulię od kilku dni, całkiem fajnie pamiętam się sprzedawca zachowywał, jako że padało - wprowadził auto do hali, tam wszystko mogłem pooglądać , próbować , uruchamiać , pogadać itd. Na jazdę proponował od razu jechać, ale nie chciałem dieslem. Oczywiście warunki z góry narzucone w postaci braku katalogów , wzorników itp. zwłaszcza na początku wprowadzania modelu.
Tak że Ganinex sam w sobie całkiem sympatyczny mi się zdał.
A co do Lexusa to faktycznie fajna sprawa - podwiezienie auta itp. Na przeglądy zdaje się też odbierają z domu / pracy czy gdzie się jest i odwożą ?

widać miał kolega więcej szczęścia,zdarza się.W salonie Skody tego samego Ganinexu 10 metrów dalej,choć wszedłem tylko z ciekawości cud,miód i orzeszki

- - - Updated - - -

Widzę, że w Ganinexie nadal stoi ta sama bieda-wersja której fotki wrzucałem w listopadzie. Co ciekawe, wtedy też ładowali akumulator.... I już wtedy twierdzili, że czekają na kolejne sztuki - to było 3 m-ce temu ! Nie rokuję im sprzedaży, to już Żory działają znacznie prężniej.
W Katowicach Alfą zajmuje się jeden człowiek, jak go nie ma /bo np. jest na jeździe próbnej albo jest sobota / to nikt się kompletnie klientem nie zainteresuje.

może dlatego,że w Żorach reprezentują tylko FCA i ze sprzedaży samochodów tylko tego koncernu żyją?Nie mam pojęcia

[azar]

A dziwisz się? Jak rozmawiałem z kolegami o alfie to pierwsze co to pytanie czy laweta w zestawie. Te auta się w polsce prawie w ogóle nie sprzedają, więc nie ma ludzi do sprzedawania.

Powiem tak. To bardzo dobrze. To nie jest samochód dla wszystkich (jak sama nazwa wskazuje np. VW ). Jeśli ktoś żyje stereotypami sprzed 15 lat i nie interesuje się motoryzacją lub chce samochodu jako woła roboczego i nawet nie pamięta jaki ma kolor to my takich w "klubie" nie chcemy.

"Wolę pchać włoszkę niż ujeżdżać niemca"

[mcwaw]

Ja swoją Giuliettę też kupiłem ostatecznie w Ganinexie, jak już dopadłem właściwego człowieka, to rozmowy były konstruktywne, jazda próbna odbyła się od ręki i cała transakcja sfinalizowała się w sympatycznej atmosferze.
I zgadzam się, że nie koniecznie chcemy oglądać Alfy na każdym rogu, niczym Octavię czy Golfa. Tylko trzeba trochę popracować nad wizerunkiem "premium".

[Anderson]

Parę razy gdyby nie napis na boku to bym nawet nie zwrócił uwagi. Ot, kolejna Toyota przejeżdżająca obok. Już Mazda 6 czy KIA Optima robią większe wrażenie i bardziej przyciągają wzrok.

Rzecz jasna pisze o wyglądzie zewnętrznym, co zaznaczam bo się zaraz zlecą obrońcy Karbonowego Wału [emoji14]

Pełna zgoda, pisałem też o tym tu wielokrotnie. Wyglądem auto kompletnie ginie w tłumie dupowozów. Marketing tragedia. Klienta docelowego nie ma. Sprzedaż słaba.
No ale jest Karbonowy Wał) Cała nadzieja w Stelvio. Jak jemu się nie uda, pożegnamy markę Alfa Romeo.

[Archi]

pisałem też o tym tu wielokrotnie

A propos mała sugestia do moderatora/ administracji - może by tak po trzecim wszystkie kolejne kasować jako spam.

I zgadzam się, że nie koniecznie chcemy oglądać Alfy na każdym rogu,

Dodałbym, i w niektórych rękach.

[duke75]

Klienta docelowego nie ma.

Kto jest klientem docelowym? Nie rozumiem!

[epsonix]

Co do podwiezienia samochodu pod dom, to pan z salonu w Żorach zadzwonił do mnie parę dni po nieudanej próbie przejażdżki jak tam u nich byłem (wtedy go nie było, a inni powiedzieli że nie da się bo nie ma opon zimowych, bo nie ma pana od AR itp) i zaproponował że przyjedzie do Bielska (50km) autem na jazdę testową, żeby mnie już nie fatygować. Nie wiem czy to jest standardowa procedura, czy wynikała z tego że napisałem maila do FCA i się poskarżyłem (oprócz niedoszłej jazdy i braku katalogów poskarżyłem się że pojechałem oglądać tam Veloce bo na stock.alfaromeo.pl pokazywało że tam jesta już była wydana klientowi)