A masz gwarancje (2 lata), przedłużoną gwarancję, czy idziesz "na żywioł"?
Już po gwarancji ale mam "specjalne traktowanie"![]()
To miło!Pochwal się jak to się skończy.
Mi odmówili wymiany szyby w ramach rozszerzonej gwarancji (bo faktycznie nie ma tego w wykazie), a robienie tego gotówkowo jakoś mi się nie opłaciło. Fiat zaproponował symboliczny gest handlowy na części (tj. na szybę), ale akurat wtedy aktywny był wątek o źle wklejonym lusterku/czujniku deszczu... i jakoś się wahałem. W decyzji pomogło mi też to, że wkleiłem uszczelkę na kropelkę Kropelki (żeby jakoś jeździć, bez latania) i trzyma się tak już ponad pół roku i z 8000 km.![]()
no i mnie dopadło-po wymianie ułamanej klamki zaczyna mnie coraz bardziej to auto irytować. u mnie od dołu po stronie pasażera - jadę a tu łomotanie. co za szajs!
przyglądałem się temu w garażu i ewidentnie wygląda na to iż guma jest słabej jakości i za ciecka stad się rozłazi. Pytanie czy bez tego cis siebędzie działo? zamiezrzma do podkleić klejem do szyb- wyjmowanie szyby nie wchodzi w grę
Niestety w tym wypadku aby to prawidłowo naprawić trzeba wymienić całą szybę (ok 1100zł + robocizna). Tak to jest robione na gwarancji. Ktoś tu jednak pisał, że można podkleić na kropelkę i tak jeździć. To uszczelka zewnętrzna i nie wpływa na szczelność szyby więc takie rozwiązanie chyba jest ok.
Problematyczne może być miejsce pęknięcia. U mnie wylazło przy lusterku na kilkanaście cm co oznacza, że potencjalnie odpadnie aż do dachu. Można więc spróbować odkleić jakoś do końca i przykleić na całości żeby już się nie odklejało.
Tylko nie to!
Podkleić i już, można też klejem do gumy. Moim zdaniem urywa się toto ze względu na turbulencje w okolicy zejścia się podszybia i plastików na zewnątrz w rogu maski. Jeśli się komuś jeszcze nie urwało to tam radzę poprawić te plastiki i koniec gumki posmarować klejem tak by nie miał ochoty się majdać.
Dziś walczyłem z tym dziadostwem- problem nie powstaje z turbulencji ale z ...myjek ciśnieniowych - ta gumka nie dość że jest gruba na ok 1mm to wykonana z mało elastycznej gumy. Wystarczy że lancą dłużej przytrzymasz i pęka - potem wiatr i następne mycie robi swoje - pęka ta gumka dosłownie od samego patrzenia.
Zakład od szyb przykleił uszczleczkę a następnie nałożył na całość klej do szyb nawet w miejscu, gdzie nie pękła jeszcze. Praktycznie nie ma śladu.
Co nie zmienia faktu że zaczynam z przerażeniem patrzeć na ten samochód- najpierw klamka teraz szyba- w niespełna 2 letnim aucie. Ktoś powie że to pierdoły - owszem ale do wymiany uszczelki trzeba kupić człą szybę bo nie występuje jako czesć zamienna a do wymiany klamki cały boczek- jakaś paranoja.
Guma jest denna, to fakt. Moim zdaniem ona jest "krojona" przez krawędź szyby.
Ja przykleiłem (w zamyśle - na chwilę, żeby dotrwać do wymiany), ale cały czas się trzyma, bez zawahania. Nawet jak się odkroi na dłuższym odcinku wystarczy podkleić dosłownie 5mm końcówki. Odklejanie całości i klejenie "na nowo" - też o tym myślałęm, ale będzie strasznie upierdliwe, bo ta uszczelka tam się trzyma(ć powinna) do krawędzi szyby, a nie do "dna" tego rowka między słupkiem, a szybą. Więc na dobrą sprawę trzeba celować na ile wepchnąć uszczelkę, a nie tylko zapodać kleju w rowek i docisnąć.
I także w ASO mi powiedzieli, że ta uszczelka nie wpływa na szczelność szyby. W co akurat jestem skłonny uwierzyć, patrząc po tym, że ona była już wcześniej dość luźna (a z drugiej strony trzyma się na końcówce). Więc uważam, że takie podklejenie "estetyczne" spełnia swoją funkcję, jest tak samo nieszczelnie jak wcześniej.Póki co nie ruszam, w razie kolejnych problemów wybiorę pewnie klej do szyb, ale nie miałem go pod ręką w trasie, a jechać z łopotaniem nie mogłem.
![]()
[MENTION=73165]azar[/MENTION] - wymienili Ci za free?
no i sprawa załatwiona- nowa uszczelka wraz z szybą ori wymieniona w ASO
Ostatnio edytowane przez Dareek ; 01-03-2017 o 14:04