Trudno żeby było inaczej kiedy jest możliwość obarczenia winą kogoś innego, gdyby sami zajmowali się montażem to skończyły by się problemy z regenerowanymi turbosprężarkami, bo 90% takich firm zwyczajnie by splajtowała.
Odnosnie regeneracji to ja mam taką teorię, że nie narzekają jedynie te osoby których turbosprężarki były w względnie dobrej kondycji a regeneracja ograniczała się oczyszczenia turbo z wierzchu i oczyszczenia mechanizmu zmiennych kierownic z nagaru.
W innym przypadku zaczynają się problemy, rozumiem, że nie każdego stać na nowe turbo za 2.5-3- czy 4kzł, ale część tych problemów ludzie sami sobie fundują dając się naciągać na regeneracje turbosprężarki która jest jeszcze w dobrej kondycji.
A bo lekko gwiżdżę, a bo trochę oleju w układzie doładowania, a bo geometria się podwiesza - a wystarczy czyszczenie mechanizmu czy wymiana akutatora sterującego pracą kierownic który często koroduje zarówno z wierzchu jak i w środku.
Pamiętam jak było z moim turbo w poprzednim aucie - lekko gwizdało z dołu- ocena mechanika eksperta w holandii, niedługo padnie, zrobiłem program podniesione zostało doładowanie w względem serii i zrobiłem tak 100.000 a turbo miało się dobrze.
Tylko co się dziwić mechanikowi - " panie regeneruj bo się rozleci" - kasa jest odpowiedzialności żadnej bo zwali się na firmę która regenerowała.