Te odczyty robiłem na rozgrzanym już silniku a więc te początkowe dobre w miarę wartości są na rozgrzanych sondach. Później zaczęły się cyrki. Sonda 1 jest nowa, była też podmieniana na inną i było dokładnie to samo.
Te odczyty robiłem na rozgrzanym już silniku a więc te początkowe dobre w miarę wartości są na rozgrzanych sondach. Później zaczęły się cyrki. Sonda 1 jest nowa, była też podmieniana na inną i było dokładnie to samo.
Sprawa jest sprzed dwóch lat. Udało się coś wyjaśnić? Bo u mnie jest podobnie tylko że objaw jest jeden - wysokie spalanie. Nie świeci się check engine, nie wywala błędów. Tylko u mnie spala olej i pewnie katalizator i sondy są zabrudzone.