Witam wszystkich na początku. Przeczytałem wszystkie posty w tym temacie i zgadzam się w 100% z wypowiedziami. Sam popełniłem błąd i teraz za niego płacę. Mianowicie kupiłem AR 156 2,4 JTD 98' tydzień temu. Pierwszy dzień wszystko ok, fajnie chodziła w miarę cicho, może to kwestia zapatrzenia się na nią ale do czego zmierzam. Kupując sprzedający mnie zapewnił że cena atrakcyjna bo tarcze, klocki oraz czujnik ABS do wymiany, ponad to tylko jeden kluczyk, brak papierów importowych, książek itd. Natomiast w 100% zapewniał że silnikowo igła. Oddałem do ASO bo zaczęłą chodzić jak sieczkarnia. Dziś tydzień po kupnie po telefonie z ASO dowiedziałem się że mam do wymiany popękany wał korbowy (2350PLN). Ciężko ale trzeba podnieść głowe i jechać dalej. Zobaczymy na jakiej kwocie się skończy wszystko.
Pozdrawiam.