Nie znasz człowieka, czyli mnie i już zrobiłeś psychoanalizę. Gratuluję.
Widzę, że nie wiesz jak duża różnica to właśnie te 3, 2 a nawet 1 metr.
Czasami właśnie taki metr może zadecydować o życiu, kalectwie, bądź śmierci i wcale nie trzeba zapierdalać.
Nie mam zamiaru Cię do niczego przekonywać, Ty wiesz przecież najlepiej.
Oby Ci tylko nie zabrakło kiedyś przysłowiowego metra.
Takie dramaty rozgrywają się codziennie na naszych drogach. Akurat coś o tym wiem, ale co ja mogę wiedzieć na moich żałosnych dunlopach z umiejętnościami cywilnej fujary jak to ładnie ująłeś.