A i moze nawet lpg do tego 1.8. W 147 zrobilem ponad 100tys na lpg i naprawde smiga jak zloto.Pomysle o tym 1.8.On juz jest na zwyklym pasku tak?
Korci mnie nadal 156 z rocznika 2006 ale boje sie tych silnikow benzynowych.Wchodzilo by w gre 2.0 150KM zapewne.
Do autora tematu: moim zdaniem ciężko, bardzo ciężko będzie Ci znaleźć w budżecie którym dysponujesz w miarę zadbaną i "ogarnietą" 159ke po fl, w tej kwocie w większości przypadków auta będą generowaly koszty o których większość z nas tutaj piszę
W mieście na pewno MPI będzie szybsze, w trasie myślę że będzie porównywalnie lub mała przewaga na korzyść 1.9 JTDm - w końcu one zwykle mają w serii ok. 130 KM i powyżej 80-90 km/h moment robi swoje, nie trzeba kręcić na obroty itp. Mimo wszystko do taniej eksploatacji polecam 1.8 MPI, kosztem osiągów (które w sumie nie są takie słabe, tak naprawdę da się jeździć każdą wersją 159 i bez problemu stracić prawko też można :-) ).Napisał Pływak
Ja swoją znalazłem właśnie w podobnym budżecie 2 lata temu i jest to polift, ale sporo szukałem tego samochodu, więc nie jest to reguła.
Nie ma co się pchać w 156 polifta, twierdząc że będzie lepszy niż 159 przed liftem. Bo nie będzie. 156 jest jeszcze trudniej znaleźć w dobrym stanie, poza tym ten model ma kłopoty z korozją i słabym zawieszeniem, 159 ma to poprawione. Obecnie ze względu na wiek i zużycie samochodów, moim zdaniem (i nie licząc wyjątków) 156 ma sens jedynie w wersji V6 i to dla pasjonata, który nie będzie narzekał na koszty doprowadzenia samochodu do bardzo dobrego stanu.
Ostatnio edytowane przez khazar ; 18-08-2017 o 16:00
Ale ja szukalem 159 przed liftem do 25tys lub 156 po lifcie.W ogole nie bralem pod uwage i nie szukalem 1.8. Moze to blad.Zaraz zerkne z ciekawosci jak cenowo to wyglada w pl jak i na mobile de.
Nie do ciebie. Tak ogólnie się dziwię.Nie wiem czy do mnie pijesz
Tak prawdę mówiąc to do zadań o jakich piszesz to ten 1.8MPI byłby chyba najlepszy, wolnossący - krótkie odcinki mu nie straszne jak turbinom, może i zagrzać się zdąży bo diesel bez szans itd. A co do osiągów to tak samo "pozycjonowany" jak wcześniej 1,6TS wśród 156tek - nie będzie to najwolniejszy silnik i na pewno w mieście wygodniejszy - dłuższe biegi.
Co do 156 - z 2006? koniec produkcji był w 2005, no może jakieś resztki w 2006 ale te ostatnie to tylko diesle były, pamiętam bo wtedy kupowałem nową.
Jakbyś jednak na 156 się decydował - to gdzieś z południowych krajów. Bo u nas jak niekonserwowane i nie dbane co rok blacharsko w sensie oczyszczania i zabezpieczenia jak coś się pokazuje (a niekonserwowane są przeważnie bo naklejeczki i felgi ważniejsze) to źle się dzieje pod wzgl korozji.
Rozrząd, czyli to co najczęściej siada - łańcuch, ślizgi, napinacz. Np. SWAG ok 500 zł. Wariatory w tych silnikach są pancerne, ale jak się trafi na trupa to i wymiana będzie konieczna (widziałem na ebay poniżej 900 za oba). Elektrozawory oba za jakieś 400 zł.
W tym silniku nie ma raczej obawy o kolizję, łańcuch się nie zrywa. Poszczególne podzespoły wymienią się jeśli zajdzie taka potrzeba. Tylko do tego przydaje się forum lub kumaty mechanik, a nie pierwszy lepszy naciągacz. Obsługa silinka jest prosta. Nie znam cen za robociznę, ale nie sądzę, że wyniesie to więcej niż wymiana rozrządu w JTDm.
Ten jegomość z Brery wymieniał na oryginalnych gratach? Też można, chociaż ja mam w tym temacie swoje zdanie.
159 1.9 JTDm 16V '06 => 2.2 JTS '07 => 1750 TBi '09 => 3.2 JTS Q4 '06 => 159 2.2 JTS '08, Nuova Bravo 1.4 T-Jet '10
No i chyba tak zrobie wyszukam 1.8
Tutaj w moim wymarzonym kolorze
https://www.otomoto.pl/oferta/alfa-r...-ID6z0EPh.html
W kwocie moze nawet do 20tys sie zmieszcze to i wiecej kasy zostanie na ten pakiet startowy
Dziekuje koledzy za odpowiedzi pod moim tematem.Co 20 glów to nie jedna
Bo ja wiem??? w moim przypadku wygląda to tak:
Trzy lata eksploatacji i wymieniłem wahacze z przodu , jeden komplet opon 17", przeguby wewnętrzne bo jeden klikał to poleciały 2, serwis olejowo filtrowy i tyle. Rozrządu nie ruszałem bo wymieniany był u Bołtowicza kilka tyś przed sprzedażą i mam na to kwit. Koleś się z żoną rozwodził i sprzedawał co się dało -kupiłem samochód od niego. Oczywiście nie miał dpf i klap. Pomijam też takie rzeczy jak zmiana foteli z elektryką dołożenie B&M Troszkę chyba daje znać skrzynia m32 ale jeszcze nie wyje ,wezmę się za to no i tuleje z tyłu się chyba wyjechały ale to drobna sprawa,Faktem jest że w poprzednim aucie mniej robiłem i wydawałem ale też to był samochód z niższej półki astra g gdzie części za grosze rozdawali więc olewałem i jak coś to robiłem i nie czułem wcale. Nawet różnica w rozmiarze opon znaczna cenowo bo tam były 15"
dodam jeszcze po cichu skromnie, wdumasa nowa niestety .
Ostatnio edytowane przez Pawelek_S ; 18-08-2017 o 17:03
Ja takze szukałem 1,8 mpi, ale bylo naprawde ciezko znalezc jakis ciekawy egzemplarz. Do tego troche mnie mnie martwilo ze ta wersja silnikowa ma tylko 5 biegowa skrzynie a przy predkosciach autostradowych silnik moze troche wyc. Koniec koncow wybor padl na 159 1,9 jtd z 2006 r. zakupiona w grudniu. Do tej pory wydalem na naprawy jakies 1000 zl wymiana swiec i lozysko przod plus jakies laczniki. Teraz zbliza sie wymiana plynow ustrojowych. Dla porownania mialem 156 przed liftem a tam najwieksza jak dla mnie wada byla ruda ktora pozerala samochod w takim tempie ze szok.
Uprawnienia
Odpowiedz z cytatem