Turbodziura + Niewystarczające ciśnienie oleju + Telepanie przy gaszeniu + Drążek

[Rade_k]

Ale wężyki podciśnienia to też trop w związku ze wskazaniem czujnika doładowania.

Czyli klapa gasząca odpada w kontekscie moich problemow?
A jak i co w tych wężykach sprawdzić i gdzie są? O ile jestem ofc w stanie to zrobić sam bez narzędzi itd.

W ogóle zauważyłem odnośnie turbo jeszcze, że podczas przyspieszania ma takie momenty (w sumie nie wiem ile, jeden, dwa?) w ktorym nagle wyrywa do przodu jeszcze bardziej

Kurcze, jadę w nocy w poniedziałek w daleką trasę a chciałbym ogarnąć chociaż komunikat-gaszenie i turbodziure, narazie wszystkie 4 nierozwiązane :<

[magil]

Nie napisałem, że klapa odpada. Czasem puszcza uszczelnienie ośki i olej zalewa elektronikę, wtedy klapa potrafi świrować. Wężyki sprawdź pod kątem szczelności po prostu.

[Whiplash]

Wydawało mi się ze jest sterowana przez podciśnienia, mogę się mylić. A wężyki to norma w ar parcieja i pękają, potrafi być tak że raz turbo wstaje a raz nie. Ja u siebie w starej 156 wymieniałem wszystkie na te silikonowe z firmy fmic. Jak turbo nie schodzi do 0 to się albo overboost przycina albo komp próbuje wypalić dpf. Nie raz spotkałem się ze zjebanym wycięciem programowo dpf, że pomimo jego braku komp i tak chciał go wypalac