Takie dyskusje będziesz mógł prowadzić z urzędnikami jeśli badania się zaczną (o ile się zaczną) i ewentualnie będziesz mógł pozwać diagnostę, który Ci to auto dopuścił twierdząc, ze to ego wina. Mnie to już nie dotyczy. 90% ludzi usunęło dpf i egr świadomie, a dziś nagle żal i lament mimo, że od dawna było wiadomo, że krajowe przepisy będą powoli dążyły do tych unijnych. Usunąłem DPF świadomie to teraz nie pajacuje, że nic nie wiedziałem i to wina diagnosty po prostu trzeba się nastawić, ze za N lat trzeba się będzie dostosować do przepisów. Sam miałem w Alfie ekologie usuniętą i każdy potencjalny kupiec w pierwszej kolejności o to pytał i z uśmiecham na twarzy przyjmował wiadomość, ze tak, a nagle się okaże, ze biedni Janusze nie wiedzieli, ze nie mają katalizatorów, dpfów i egierów i dlaczego zły Pan diagnosta im tego nie powiedział... jak by powiedział i nie podbił dowodu n lat temu tez pewnie był by lament i szukanie takiego co podbije![]()