usunięcie klap wirowych - wady i zalety

[anAlfaBeta]

Ja takiego błędu nie mam, podstawa to że nastawnik klap musisz zostawić na miejscu i podłączony, żeby komputer go widział. Tak samo EGR, możesz zaślepić ale nie możesz odłączyć wtyczki. Skoro masz błąd jak jest chłodno/wilgotno, to może problem szczelności wtyczki i kompowi coś nie pasuje w sygnale. Przedmuchałbym kontaktem i może dodatkowo uszczelnił. A klapa gasząca ma elektronikę w takim miejscu, że leci do niej olej w przypadku rozszczelnienia się oringu między rurą dolotu a podstawą klapy gaszącej, co też może prowadzić do takich dziwnych objawów.

[@sdero]

Ja takiego błędu nie mam, podstawa to że nastawnik klap musisz zostawić na miejscu i podłączony, żeby komputer go widział. Tak samo EGR, możesz zaślepić ale nie możesz odłączyć wtyczki. Skoro masz błąd jak jest chłodno/wilgotno, to może problem szczelności wtyczki i kompowi coś nie pasuje w sygnale. Przedmuchałbym kontaktem i może dodatkowo uszczelnił. A klapa gasząca ma elektronikę w takim miejscu, że leci do niej olej w przypadku rozszczelnienia się oringu między rurą dolotu a podstawą klapy gaszącej, co też może prowadzić do takich dziwnych objawów.

P2014 to błąd pozycji nastawnika, a nie błąd jego obwodu. Czyli kolega ma problem z tym, że w niższych temperaturach on się zacina. Więc nie ma różnicy, czy wtyczka jest czy jej nie ma.
EGR można zaślepić i w zależności od sposobu wyłączenia można lub nie można go odłączyć.
Klapa gasząca nie ma z tym nic wspólnego. Ma inne błędy DTC.

[Elek]

Cześć Panowie,

mam problem z moimi klapami wirowymi. Kilka dni temu dałem do usunięcia z aluminiowego, przedliftowego kolektora. Okazało się, że nie mam tam żadnej klapki, a pozostały tylko ośki. Przeczytałem cały wątek ale dalej mam mętlik w głowie, co z tym dalej zrobić. Przedliftowe klapki podobno za często się nie urywały, a u mnie urwały się wszystkie? Czy jest szansa, żeby urwały się wszystkie, wpadły do silnika, a auto dalej jeździ? Co prawda czasem autko zakręci chwilkę dłużej, coś tam też delikatnie puka przy silniku, ale nie wiem czy to ma związek z klapkami (nigdy wcześniej nie miałem diesla). Auto mam od niedawna i po rozmowie z poprzednim właścicielem, który jeździł 4 lata, dowiedziałem się że podobno klap nie ruszał. Co robić dalej? jeździć? rozbierać silnik i szukać resztek klap? Turbo było regenerowane w 2012r, wszystkie wtryski w normie. Przebieg 220tyś

Z góry dzięki za odpowiedź, pozdrawiam

[epsonix]

pewnie jeszcze wczesniejszy wlasciciel usunal bez usuwania osiek i zaslepiania dziur. w tych kolektorach klapy sie nie urywaly wiec nie ma obawy.
ruchoma jest tylko klapka/oska na 3 cylindrze, o ile nie rozlaczyl z silniczkiem sterujacym albo jego jakos nie wyprogramowal/odlaczyl. mysle ze jesli sterowanie faktycznie nie dziala(nie rusza oska na 3 cylindrze)to mozesz zostawic jak jest. no chyba ze sa nieszczelnosci na oskach, ale raczej sie nie spodziewam bo one nawet jesli kiedys byly to sie zapewne zalepily sie juz syfem (chyba ze egr byl tez zaslepiony i nie syfilo juz tak i ciagle jest nieszczelnosc)

[Elek]

Auto jest już na czyszczeniu kolektora/ usuwaniu klap (w tym wypadku ośki) i zaślepieniu egr. Przynajmniej wyeliminuję nieszczelności jak już się za to mechanik zabrał. Dzięki za odpowiedź, bo nie ukrywam, że ciśnienie mi mocno skoczyło jak usłyszałem, że nie ma 4 klapek

[olo_84]

Auto jest już na czyszczeniu kolektora/ usuwaniu klap (w tym wypadku ośki) i zaślepieniu egr. Przynajmniej wyeliminuję nieszczelności jak już się za to mechanik zabrał. Dzięki za odpowiedź, bo nie ukrywam, że ciśnienie mi mocno skoczyło jak usłyszałem, że nie ma 4 klapek

Zastanów się czy warto płacić i reanimować coś co może być smietnikiem. sprawdź kompresję skoro już wiesz ze ich nie ma. Były też przypadki że klapy utknely e głowicy. Szkoda to składać moim zdaniem ja bym szukał klapek jeśli kompresja jest ok

Wysłane z mojego E6553 przy użyciu Tapatalka

[olo_84]

pewnie jeszcze wczesniejszy wlasciciel usunal bez usuwania osiek i zaslepiania dziur. w tych kolektorach klapy sie nie urywaly wiec nie ma obawy.
ruchoma jest tylko klapka/oska na 3 cylindrze, o ile nie rozlaczyl z silniczkiem sterujacym albo jego jakos nie wyprogramowal/odlaczyl. mysle ze jesli sterowanie faktycznie nie dziala(nie rusza oska na 3 cylindrze)to mozesz zostawic jak jest. no chyba ze sa nieszczelnosci na oskach, ale raczej sie nie spodziewam bo one nawet jesli kiedys byly to sie zapewne zalepily sie juz syfem (chyba ze egr byl tez zaslepiony i nie syfilo juz tak i ciagle jest nieszczelnosc)

Pytanie czy ten poprzedni nie zmieniał kolektora.

Wysłane z mojego E6553 przy użyciu Tapatalka

[Elek]

Inny mechanik twierdzi, że nie ma szans żeby żadna z 4 klapek nie uszkodziła silnika, oraz żeby odpadły wszystkie 4 w przedliftowym kolektorze. Szukanie wiąże się ze sporymi kosztami, czy jest sens jeśli silnik pracuje raczej normalnie i dobrze się zbiera?

[lesio146]

Inny mechanik twierdzi, że nie ma szans żeby żadna z 4 klapek nie uszkodziła silnika, oraz żeby odpadły wszystkie 4 w przedliftowym kolektorze. Szukanie wiąże się ze sporymi kosztami, czy jest sens jeśli silnik pracuje raczej normalnie i dobrze się zbiera?

I ma rację.Nie ma takiej możliwości by urwało cztery klapy i zawory i turbo zostały całe.

- - - Updated - - -

Pytanie czy ten poprzedni nie zmieniał kolektora.

Wysłane z mojego E6553 przy użyciu Tapatalka

Kolektory MM zaczęto montować w 2007 roku.

[olo_84]

I ma rację.Nie ma takiej możliwości by urwało cztery klapy i zawory i turbo zostały całe.

- - - Updated - - -



Kolektory MM zaczęto montować w 2007 roku.

Mam auto 2006 listopad i jest już kolektor plastik

Wysłane z mojego E6553 przy użyciu Tapatalka